to taki łatwy, niezbyt wymagający film z nad wyraz dużą ilością krwi - naprawdę byłem zaskoczony (pozytywnie raczej) ilością juchy, która pojawiła się w tej produkcji. Ciekawe ujęcia, świat, budowle, krajobraz. Aktor grający Conana wydaje się, że sprawdził się dobrze, ogromne propsy dla Langa za postać Khalar Zyma.