Mimo ze minal szmat czasu od momentu gdy czytalem ksiazki o Conanie, wciaz pamietam bardzo dobrze te historie. Pozniej film z Arnim, ktory byl OK ale tylko dlatego ze uwielbialem postac Conana. Po tym filmie mam wrazenie jakbym cofnal sie w czasie gdy czytalem ksiazke. Film nie jest wodotryskiem efektow specjalnych, co uznaje ze plus. Zdecydowanie, ten aktor jest lepszy od Arniego jako postac Conana. Bardzo mi sie podobala postac Khalara, swietnie scharakteryzowana i zagrana jak rowniez Marique - rewelacyjna charakteryzacja. Film brutalny, bo tego sie spodziewalem, pelen akcji i naprawde fajnych charakterow, zwlaszcza tych zlych. Polecam dla fanow Conana