Dirk Blackman, Howard McCain już raz (filmem "Outlander") udowodnili, że pisać scenariuszy do filmów fantastyczno-mieczowych pisać nie potrafią, nawet jeśli pomysł wyjściowy jest całkiem niezły. Dlaczego więc dawać im drugą szansę? Pół biedy gdyby był to następny gniot straight-2-DVD... Ale Boski Conan? Czarno widzę. A miałem nadzieję, że reżyserkę Ratnera zrównoważy jakiś dobry scenarzysta. Brr...
Niemniej jednak czekam :)