no noże przesadziłem, ale naprawdę pierwsze 10 minut (scena z próbą) zrobiła wrażenie - esencja Conana. potem idziemy szlakiem arniego - wydepilowana ciota jako barbarzyńca i gumowe węże. to już było. 8 za 10 minut 2 za resztę. se wyliczyłem razem trzy.
Wyjsc "se" to ty mozesz do wychodka.
Wow skoro Arniego ciota nazywasz to musisz byc kozakiem. Albo owlosionym kozakiem z nadwaga*
Co do gumowych wezy, w tym filmie takowych nie widzialem, a jesli piejesz do Conana z Arnim, to nie wiem, oczekujesz efektow jak z Avatara od filmu z poczatku lat 80tych w dodatku z nie tak wielkim budzetem? Jestes smieszny.
widzę, że z tym "se" użyłem zbyt wyrafinowanej ironii. na przyszłość wezmę poprawkę. no i trochę za długi i skomplikowany tekst, skoro niektórzy mają problemy z czytaniem ze zrozumieniem (chyba że tego jeszcze na lekcjach w gimnazjum nie było, wtedy przepraszam, przeczytaj za parę lat) - w którym miejscu nazywam arniego ciotą? ciotowato wyglądał conan w jego wykonaniu, podobnie jak ten nowy. no chyba, że się mylę i barbarzyńcy wg. howarda naprawdę depilowali całe ciało.
ps. "Jestes smieszny" - świetny argument, całkowicie mnie przekonał, pochwal się na przerwie jak mnie zjechałeś.
Zgadzam,się barbarzyńcy wg Howarda nosili kolczugi,zbroje,kaftany skórzane a nie prężyli nagą klatę i napinali mięśnie by pokazać który ma ładniejsze bicepsy...A w filmach na złość nie mogą się żelastwem popisać chociaż w pierwszym CB jeszcze trochę zbroi i ubrania było widać,ale w CN gorzej niż tym nowym...
Rzeczywiście, teraz błysnąłeś. Skoro chcesz porozmawiać o klasycznej retoryce to argument na temat wieku należy do grupy argumentów nierzetelnych. W dodatku powinieneś nie odnosić się do mojego wieku, skoro tak naprawdę go nie znasz, bo sam wyszedłeś, na za przeproszeniem, idiotę. Tak się składa, że gimnazjum dawno ukończyłem,a ty chyba nie, ponieważ nie masz pojęcia czym jest ironia. Ironia jest to taki zabieg w retoryce, w którym dosłowne znaczenie wyrażenia bądź zdania, leży w przeciwieństwie do rzeczywistego sensu (trudno uznać za takie "se wyliczyłem razem 3").
Co śmieszniejsze to właśnie zazwyczaj dzieci, starsze o rok czy dwa, lubią podkreślać "jak bardzo są dojrzalsze" od swoich ledwie co młodszych kolegów. W ten sposób można dojść do konkluzji, iż sam jesteś "gówniarzem".
Wskazywać by mogło na to również, że nie skupiłeś się na merytorycznej krytyce mojej wypowiedzi tylko na osobistej krytyce jej autora, co też jest niedojrzałe i bezsensowne.
Zgadzam się z tym, że początek jest najlepszy z filmu, ale nie z tym, że Arnie to wydepilowana ciota, bo on się prezentował 100x lepiej, niż memeja.
Ale tych futrzanych majtek z CN dożywotnio nie zapomnę i nie mów mi że wyglądał inaczej niż śmiesznie ...