znowu to samo, ślimaczy się i na koniec Sylwuś samotnym choć zdziadziałym już bohaterem... bagienko policyjne też jak zwykle, nic nowego, ogólnie nudne i można spokojnie sobie odpuścić...
ocena za to niezwykła, heh... czyżby puszczali jakąś edycję tanich i kiepskich filmów i ma się sprzedać?
pozdrawiam
Jesteś ohydna i domyślam się, kim jesteś. To ty masz problem, skoro takie teksty formułujesz. Tak, trafiłeś w swój czuły punkt, ale miałeś już nie przeszkadzać. No ja wiem, że ty lubisz dzieci. Naprawdę nie przeszkadza ci takie kłamanie?
Troll.
uważaj, bo pomówienia są karalne... a jesteś tego bliski...
spadaj z mojego wątku
Oczywiście, fakt, że Sly zagrał bardzo dobrze, obok Herveia Keitela nie ma żadnego znaczenia. Standardowy kryminał. Tak. Ale też wzorujący się na dobrych filmach kryminalnych i sensacyjnych, a nie tych gorszych. Ogólnie nie nudne, tylko wyważone i normalne kino. Ja nakłaniam do obejrzenia. Intryga nie jest pierwszych lotów lecz kreacje aktorskie wynagradzają w 100% "nie nowy, ogólnie nudny"przestępczy policyjny półświatek.
Oby więcej takich tanich i kiepskich filmów.
Pozdrawiam.
taaak, ty dajesz 7 punktow filmowi Być jak John Malkovich albo 8 za film Terminator :P Cop Land niepasuje do twoich surrealnych klimatow wiec twoje amatorskie zdanie niebedzie sie tu liczyc
wymienione przez Ciebie filmy wg mnie coś tam nowego wniosły w swoim czasie albo niosą to do dziś... :]
średnie kryminały mnie nudzą... szczególnie jak nic nie wnoszą... takich na pęczki... dlatego napisałem, że można sobie darować. jak ktoś lubi to może sobie oglądnąć.
i zapomnieć. ;]
Dobrze powiedziane, wg ciebie, cop land to nie twoje klimaty, po prostu nieodbieraj innym ludziom szansy na obejrzenie czegoś kultowego, ty też się za bardzo nie znasz na kinie, na filmach Johna Malkovich'a ludzie częściej śpią niż na filmach z De Niro, no błagam cię
ale o co błagasz, nikt niczego Ci nie odbiera... oglądaj sobie, nie bronię... ale... kultowy to wg to nie będzie nigdy, kultowy to np. Rambo. :]
co do tego filmu 'Być jak John Malkovich' - no cóż, to całkiem inna bajka... ale podyskutować o tym filmie proponuję na forum pod filmem jak masz ochotę, tu nie ma sensu