Na IMDb film ma notę 5.2, co dla mnie jest całkiem miarodajnym dowodem na to, że Polacy, przynajmniej na tle krajów oglądających filmy, mają IQ nieco poniżej średniej.
Wydaje mi się, że nieco za bardzo uogólniasz. Poza tym nie ma się co zbytnio kierować ocenami filmów, sam mam wiele ulubionych pozycji, które nie wiem jak ocenić. Mi osobiscie Cosmopolis średnio przypadło do gustu, muszę sobie zrobić powtórny seans dla przypomnienia. Poza tym faktem jest, że narracja w tym filmie poprowadzona jest w ten sposób, że wiele osób może to zniechęcić. Przyznam szczerze, że dla mnie mistrzostwem świata są dialogi prowadzone przez małżonków, czysta poezja wyzuta z jakichkolwiek emocji:)