Pomysł oryginalny, ale wykonanie niezbyt fajne. Jako że "potwór" wygląda jak domowa podróba Obcego, a akcja momentami toczy się ślamazarnie, więc sam pomysł filmu nie broni. Aktorstwa w tym obrazie praktycznie nie ma, więc byłoby dużo lepiej (dla odbioru filmu), gdyby główna bohaterka miała głęboki dekolt i stringi (choć na niedobór ujęć pupy nie można narzekać).