Obraz, na który czekałam kilka miesięcy (czyli innymi słowy najważniejsza premiera tego roku w moim osobistym zestawieniu) mogę określić, jak w tytule wypowiedzi, dwoma przymiotnikami - "genialny", a równocześnie "słaby". Skąd ta pozornie nie dająca się pogodzić sprzeczność? Już tłumaczę.
Genialny, gdyż:
1)...
Hiddleston na temat filmu: "It’s not a horror, it’s a gothic romance".
Dystrybutorzy już oczywiście reklamują film jako horror, więc już widzę jak potem niektórzy będą wychodzić z kina i marudzić, że "w ogóle nie straszne było i co to za horror".
źródło wypowiedzi:...
Może nie jest to typowy horror, ale klimat ten film posiada naprawdę niesamowity. Film ogląda się z zainteresowaniem, historia jest ciekawa i całkiem dobrze przedstawiona. Ta cała tajemnica, którą bohaterka odkrywa, jest wciągająca i sprawiała, że nie można było odwrócić wzroku od ekranu. Może i film nie jest zbyt...
Zapowiadał się baśniowy, mroczny film lekkiej grozy a jest banalnie i dość mocno przewidywalnie. To nie jest produkcja na poziomie Labiryntu Fauna niestety.
najgorzej wydane 20zł w tym roku. dno i 3 metry mułu. wątki niespójne, od 30 min do 90 min filmu nie dzieje się nic. koniec to już kpina z widza. nie polecam nikomu.
Poszukuję filmów o podobnym klimacie. Nie mam może na myśli horrorów, ale właśnie romanse gotyckie (bo z Crimson Peak jest taki horror jak ze mnie baletnica). Jakieś pomysły? Będę wdzięczna. :)
Klimatyczna muzyka, wspaniała charakteryzacja i scenografia, dobra gra aktorska, no i oczywiście jeden z moich ulubionych reżyserów, del Toro. Początkowo przypominało mi to trochę "Kobietę w czerni". Na pewno nie jest typowym horrorem, który polega na wyskakiwaniu obrzydliwych twarzy, itp. Mi to nie przeszkadza, a...
W niezwykłej mrocznym, gotyckim zamku ALLERDALE HALL mieszka rodzeństwo Sharpe w posiadłości rodzinnej od pokoleń przekazywana. Baronostwo Sharpe jest tajemnicze, intrygujące gdy pojawia się w Anglii czasów wiktoriańskich na salonach. Edith Cushing młoda dama, która jest bardzo wyzwolona jak na ówczesne czasy, pisze...
więcejA zwłaszcza kolorystyka. Tam, gdzie była Edith, wszystko promieniało ciepłymi barwami: złotem, żółcieniami, pomarańczami. Tam, gdzie byli Thomas i Lucille - zimne zielenie, szarości, czernie.
Nie ważne, ze temat był oklepany, że historia niemal od samego początku była łatwa do przewidzenia. Film mi się podobał. Duchy...