I mimo że Britney Spears nie jest wielką aktorką ( sporadyczne role ) to na pewno nie jest jej wina że ten film się nie udał, co prawda zrobiony głównie pod nią ( piosenki ) ale scenariuszowo jak dla mnie gówniany, takie poplątanie komedii z dramatem co nie jest zarzutem ale jakość wykonania jak najbardziej już tak, ogólnie niewiele się tutaj klei, może i jakiś pomysł był ale wykonanie kompletnie nie udane...