Starzejący się pisarz, któremu brakuje historii do opowiedzenia Grady (Douglas),James jego utalentowany uczeń, chłopak zagubiony i neurotyczny (Maguire), Terry wydawca gej i oryginał (Downey Jr.), to trzy główne charaktery nowego filmu Hansona, który odebrałam przede wszystkim jako obraz o poszukiwaniu inspiracji, prawdy o świecie i samym sobie.
Grady jest nie tylko pisarzem, ale i wykładowcą literatury na jednym z pittsburskich uniwersytetów. Przeżywa właśnie kryzys - żona go zostawia, kochanka oznajmia że jest w ciąży, a zdolny i pogardzany przez kolegów uczeń chce popełnić samobójstwo. Na rozwiązanie wszystkich tych problemów profesor ma tylko weekend, który okazuje się przęłomem nie tylko dla niego, ale wszystkich bohaterów "Cudownych chłopców".
Poza intrygującą grą (Douglas, Maguire)na uwage zasługują też dialogi, napisane piekną -literacką wręcz - angielszczyzną. Ogólnie moja ocena to 4+.