Niesamowity narrator który w przeciwieństwie do Eda sprawia wrażenie inteligentnego, choć on i Ed to te same osoby. Braciom świetni udało się skopiować klimat starych, dobrych kryminałów. Nie banalna intryga powoduje że nie można się na filmie nudzić chociaż trwa prawie dwie godziny. Jako głupi, niemrawy i nudny fryzjer Thornton był bardzo przekonywujący. Brawa dla braci Coen i wspomnianego już przeze mnie Thorntona.