Myślę, że nawiązuje momentami do klimat filmów Noir (nie tylko przez czerń i biel ale i spokojny monolog bohatera z samym sobą), ale raczej daleko mu do takiej pełnoprawnej produkcji. Co nie znaczy, że film zły.
Gatunek tego wymaga ;). A na poważnie to absolutnie pelnoprawny film noir - nie brakuje mu niczego, by właśnie tak go zdefiniować. Moim zdaniem fo najlepszy film noir, jaki powstał w XXI wieku.
W tamtych czasach po prostu tyle się paliło, w miejscach publicznych nie obowiązywały przecież żadne zakazy. Oglądałeś Mad Men?
Jak paliło ok 90% dorosłych Amerykanów w tych czasach to chyba ciężko nie zobaczyć papierosa...
W Polsce w latach 70 paliło ponad 70% mężczyzn...