Człowiek, który gapił się na kozy
The Men Who Stare at Goats
2009
Film z przekazem. Albo po prostu dobra komedia.
Jeśli ktoś jest zaznajomiony z klimatami "new age", kocha hippisowskie klimaty odbierze to jako film z przekazem.
Jeśli jest w owych tematach nie na bieżąco to chociaż się trochę pośmieje.
Jest z jednej strony pochwała "potęgi ducha" i miłości z drugiej strony twórcy...
Z jednej strony widz wie że większość bohaterów to skończeni idioci, a z drugiej widzi że wyjątkowi idioci ;-)
Dobry pomysł na fabułę. Zaskakuje i rozśmiesza. Do ostatniej chwili (spotkanie przy kozach ;) ), nie wiedziałam, czy opowieści o Billu były prawdziwe, czy nie. Wspaniała obsada, a co za tym idzie świetnie wykreowane role. Lubię filmy, które dają do myślenia. Ten, mimo że to czarna komedia z nieco sarkastycznym...
Jak dla mnie jest to jeden z lepszych filmów, jakie ostatnio widziałam.
Dziwię się, że zapomniany w walce o Oskary. Specyficzne poczucie humoru,
nienachalnie ukazany dramat jednostki i rewelacyjna rola Clooneya i
McGregora. Zupełnie inna jakość kina, jakieś antidotum na ostatnio coraz
częściej serwowaną papkę...
Film naprawdę dobry ale tylko dla Amerykanów bo to ich rzeczywistość.
Nie dziwię się że Polacy dają takie oceny ;) po prostu nie rozumieją tego filmu. Prosty przykład: wystarczy puścić Amerykaninowi "Misia", dla niego też film będzie do bani, ponieważ nie rozumie on nasz rzeczywistości.
Tyle w temacie ;)
Dlaczego ludzie lubią łechtać swoje ego przez poniżanie innych, bo de facto do tego to się sprowadza: film jest bardzo dobry, a jeśli tak nie uważasz, to znaczy, że go nie zrozumiałeś!!!
To chyba z myślą o takich ludziach krwawy Ludwik stworzył określenie wykształciuchy. Trochę tolerancji i mniej samouwielbienia;-)
Patrząc na poprzednie filmy Clooneya, dołączając do tego kolejne gwiazdy typu Kevin Spacey, to film jak dla mnie poniżej oczekiwań. Parę dobrych tekstów :) głownego bohatera, i fantastyczne wspominki z obozu "wojskowych hipisów" :)
Czemu znowu przesunięto premierę? Do niedawna było tu napisane, że jest 19 lutego, a teraz znowu się wycofali? Nie, no fajnie. Może za rok wejdzie...
...że film jest kapitalny, i jeśli dopatrywać się w nim komedii szpiegowskiej rzeczywiście nie ma czego szukać, ale treści płynące z każdej pojedynczej sceny, jak i ogólne przesłanie filmu może dogłębnie poruszyć. Komenty typu "nic spiesznego..., glupie itd" spowodowane są chyba zbyt małą ilością martwych zwierząt......
więcej
Naprawde kawal pozadnego kina. Obejzalem pierwsza scene i wiedzialem ze musze go zobaczyc do konca. Duza dawka chumoru (ale bez przesady - to nie jest typowa komedia), masa nawiazan do SW (jesli by to kogos interesowalo), swietne kreacje aktorskie (podoba mi sie ze Clooney wyrywa sie ze stereotypu stazejacego sie...
I znów powraca, stary jak świat problem tłumaczenia albo jego braku. Polscy dystrybutorzy naprawdę muszą mieć potencjalnych odbiorców za totalnych idiotów. Nie chodzi mi tu o dosłowne tłumaczenie ale o techniki przyciągania widzów do kin. Jeśli film to komedia romantyczna to w tytule musi być miłość, jeśli film o...
Nieporozumienie według mnie,jeśli miała to być komedia to nie jest śmieszna..Nie no nie wiem jak ugryźć to co zobaczyłem,po trailerze spodziewałem się komedii szpiegowskiej z wartką i zakręconą akcją,ale tu tego nie zauważyłem.Obsada i tytuł przyciąga uwagę,ale to wszystko...dałem temu filmowi 1/10-pierwsza taka moja...
więcejjak w temacie jak na taką obsade to nic specjalnego,jeszcze raz potwierdza się że sama obsada bez dobrego scenariusza i historii to nie wszystko
Odrazo przypomniały mi się słowa piosenki Kazika Staszewskiego,film z
przesłaniem to napewno ale chyba podprogowym o tym ze illuminati i wojna
są ok.
G...wno jakich mało 1/10
szczególnie jeśli chodzi o eksperymenty psychomanipulacyjne w Iraku, sytuację lat 70 w USA. Nie dajcie się zwieść-to nie tylko obśmianie parapsychologii, to chyba jeszcze większe obśmianie tych, którzy ją w czambuł potępiają. Ten film to bardzo solidne rozrywkowe kino, jak na Hollywood to kurcze nawet głębokie. Obecna...
więcej
Mało któremu filmowi wklejam taką ocenę. To chyba poprzez tematykę, ale również wykonanie, fabułę i obsadę. Jeśli ktoś interesuje się hippisami, pozycja obowiązkowa. Warto wspomnieć, że ów batalion istniał rzeczywiście, choć w filmie został podkolorowany. Nawiązania cudne: "Milczenie Kóz", McGregor ponownie jako Jedi,...
więcej