i po raz kolejny: żal. ten film zasłuzył sobie na ZNACZNIE więcej niż 3 nominacje... jednak-trudno, ma to niech zdobędzie WSZYSTKIE, bo trzy oscary to zawsze coś.... lepsze niż nic.. najbardziej mi brakuje nominacji dla Russella Crowe'a, który tak genialnie spisał się w swojej roli... liczę na to. liczę i mam nadzieję.przekonam się jutro...