"Człowieka w ogniu" oceniam na 9 punktów, bo to dobry film jest. Jeden z lepszych obrazów sensacyjnych jakie powstały w ostatnich latach. Teksty w stylu, że jest to szmira świadczą o braku szacunku dla mojego ulubionego aktora. Szmira to mozna powiedziec o "dzielach" popelnionych przez Uwe Bolla. Mówie to do kolegi ktory bardzo brzydko wypowiada sie na temat tego filmu. Oczywiscie mozna miec wlasne zdanie, ale pokaz mi film z ostatnich trzech lat ktory bylby lepszy od omawianego. Cos mi sie wydaje ze twoja negatywna ocena jest celową zagrywką, aby zwrócić na siebie uwagę. No skoro nie ma sie nic ciekawego do powiedzenia. Dla mnie jest to jeden z trzech najlepszych filmow Denzela i basta! Obok Dnia próby i Karmazynowego przypływu.