Ma coś w sobie że nie mogłem sie od niego oderwać i obejrzałem kilka razy. To coś mają te filmy, które pokazują coś z jednej strony wydawałoby sie złego, a co wszyscy oglądający potrafią zrozumieć i nawet popierać. Czy zabijanie w akcie zemsty jest dobre? No własnie pewnie co najmniej niezgodne z prawem, ale... choć nie należe do agresywnych i rządnych zemsty ludzi, nie mogłem sie doczekać kiedy następna osoba odpowiedzialna za śmierć Lupity umrze. I to umrze tak jak na to zasługiwała. Może taka reakcja to wynik spojrzenia tego dziecka i reakcji jakie wywoływała u zmęczonego życiem najemnika, który dzięki niej nie próbował strzelić sobie w głowe raz jeszcze. hmm.. tak czy inaczej momentami chciałem ich śmierci tak jak on sam. I było im z tym dobrze...