Wiele recenzji tego filmu może streścić stwierdzenie, iż jest to prosty film opowiadający o zemście i nic poza tym. I owszem, fabuła jest prosta ale sprowadzenie fimu do tego stwierdzenia jest bardzo krzywdzące. Film rzeczywiście opowiada o żołnierzu który dostał pracę ochroniarza małej dziewczynki, ktora porwano i zabito. Potem jest już zemsta. Jednak film opowiada o czymś więcej, stawia ciekawe pytania. Jak daleko człowiek może się posunąć po utracie bliskiej osoby lub czy zemsta jest zła itp.
Poza tym ta reżyseria, zdjęcia... Istny majstersztyk do tego wspaniała muzyka, oddająca klimat. Jedynie mnie osobiście ukuło, że motyw przewodni został ściągnięty z Gladiatora ale w końcu można go posłuchać jeszcze raz bo jest świetny:)
Film wart obejrzenia choćby ze względu na wspaniałą grę aktorską Denzela jak również powalającą na kolana reżyserie, montaż, zdjęcia.. Naprawdę warto.