a mianowicie: dlaczego ojciec Pity zgodził się na jej porwanie ? co on z tego właściwie miał mieć ?
Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o kasę ;). Ojciec Pity po jej dziadku odziedziczył tylko długi, a z kolei prawnik podsunął pomysł jak zdobyć kasę na ich spłatę. Mieli ubezpieczenie na wypadek porwania i stąd pomysł na sfingowane uprowadzenie. Każdy miał dostać swoją działkę - i porywacze, i prawnik, i ojciec Pity na spłatę długów.
Wszystko poszłoby zgodnie z planem, gdyby nie skorumpowani policjanci, którzy połasili się na okup...