PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=107049}

Człowiek w ogniu

Man on Fire
2004
7,9 195 tys. ocen
7,9 10 1 194649
7,0 44 krytyków
Człowiek w ogniu
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

max payne 3

ocenił(a) film na 8

ta gra to wirtualny człowiek w ogniu. obydwa tytuły bardzo dobre.

Fabuła wręcz żywcem wzięta

- niezniszczalność głównego bohatera (dwa dni po postrzeleniu z zapadniętym płucem) wychodzi ze szpitala i dalej zabija :))
- matka ,,blondynka'' przy której 7-8 letnia córka to chodząca inteligencja i mistrzyni empatii
- nielogiczną końcówkę: w każdej chwili GŁOS mógł zabić całą trójkę
- za dużo machania...

nie nudziłam sie, całkiem fajna fabuła.. na wieczór ok :)

Santo subito

ocenił(a) film na 7

No chlop po takim poswieceniu to szybciutko powinien zostac blogoslawionym i zaraz po, wlaczonym do grona swietych, jego posag z uniesiona giwera w prawej lapie stanac w eksponowanym miejscu na Placu swietego Piotra w Watykanie. Z koncowka tego filmu to na prawde przegieli.

uważam go za najlepszego czarnoskórego aktora, a i sam film trudno mi uznać za kiepski... A jednak... Do końcowych scen film oceniam na 7-8, ale już całość na góra 6. Bo zakończenie jest po prostu i łatwe do przewidzenia, i naiwne, i zanadto łzawe. Łatwo je było przewidzieć, bo przecież główny bohater to jednak...

Bez kitu forma tego filmu jest wręcz odpychająca, trąci tanim efekciarstwem mającym przyciągnąć przed ekrany rozmóżdżonych gimbusów. Cała masa niepotrzebnych efektów, ale plebs kupi wszystko.

Szkoda czasu na takie gówienko

Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.

Ocena 8/10

ocenił(a) film na 8

Byłaby wyższa gdyż film jest tego wart ale.. Ma zbyt długi wstęp. Spokojnie można by go było skrócić tak by film zmieścił się w 2 godz.

Niezły Soundtrack

użytkownik usunięty

szczególnie ta ,,meksykańska nuta,, na końcu zapada w pamięć

Montaż...

ocenił(a) film na 8

Zastrzeżeń nie mam, ale montaż, który generalnie byłby dobry: drżące ujęcia i migawki są ciekawe i
fajnie działają, o ile nie jest ich za dużo. W tym wypadku stały się męczące i po pół godzinie zaczęły
być irytujące. W końcu tak ekran tak fruwał, że cały ich urok prysł.

Trochę dużo krwi, ale fantastyczny...

Film taki sobie : 3/10

Musze przyznac, ze nie znosze gdy kamera skacze jak szalona, wrzuca sie jakies migawki itd. Mocna siodemka, ale nic poza tym

1) Cenię warsztat Tony’ego Scotta a jego filmy (poza drobnymi wyjątkami) uważam za co
najmniej przyzwoite.
2) Brian Helgeland to był naprawdę cholernie dobry scenarzysta szeroko pojętego kina akcji.
3) Bardzo lubię Denzela Washingtona choć, paradoksalnie, im więcej filmów z nim oglądam
tym bardziej wydaje mi się, że...

więcej

Przyczepić można się w zasadzie jedynie montażu, który jest chaotyczny i męczący dla oczu, jest po prostu nieznośny i psuje przyjemność z oglądania. Mimo tego mankamentu daję ocenę 8/10

Są też inne minusy ale razi tylko ten montaż.

Do połowy jest to film o niczym. Potem zaczyna się akcja. Gość z problemem alkoholowym zostaje ochroniarzem bogatej dziewczynki w Meksyku. Dziewczynka niby bardzo mądra, ale w momencie ataku zamiast uciekać płacze nad postrzelonym ochroniarzem. Po czym wyłączyłam film

Mam jedno pytanie - po jaką cholerę on z nimi pojechał? Zamiast dać nogę, poślubić tą Radha'e Mitchell, zaadoptować Dakotę i jej psa, dogadać się z tą Toyotą czy Fordem i żyć długo i szczęśliwie?

Totalnie nie kupuję epileptycznego montażu i tych tanich emocji.

Film zestarzal się jak mleko. Wszystko to już widzieliśmy w kinie lepiej i mocniej.

nawet Panzerfausta czy tam jakieś RPG-7 to dlaczego nie kupił kamizelki kuloodpornej???

Grający na emocjach, ze świetną grą aktorską (szczególnie dziewczynki). Ciekawa historia, zamieszana intryga i zakończenie. Super klimat i bohaterowie. A relacja dziewczynki i ochroniarza - genialna.