bo są naprawdę ciekawie zrobione i cieszą oko. Szkoda tylko że film nie dorównuje wcześniejszym dziełom Verhoevena, takim jak "Robocop", "Pamięć Absolutna", "Żołnierze
kosmosu"... w porównaniu z nimi "Hollow Man" wydaje się właśnie taki pusty i sztampowy,
brak już jakiegoś klimatu i lepszej fabuły (zwłaszcza w końcówce film zamienia się w typowy
survival horror), a szkoda bo film miał potencjał na zawarcie jakiejś głębi, niemniej
jako thrillera sci-fi to dobrze się go ogląda.