Srodze zawiodą się wszyscy miłośnicy jatki w stylu kung-fu. Niegdyś podobnie byli zawiedzeni miłośnicy kina samurajskiego po obejrzeniu "Rudobrodego" z Toshiro Mifune w roli głównej. "Człowiek z Shaolin" jest dramatem egzystencjalnym ocierającym się chwilami o melodramat. Reżyserowi dość zgrabnie udało się połączyć...
więcej