Czy ktoś jeszcze oprócz mnie zauważył duże podobieństwo do GTA vice city? ta jego villa,
scenografia miasta, klimat.
To dość oczywiste ; )
Nie mówiąc o "tajnym" mieszkaniu w Vice city, w którym była zakrwawiona łazienka z leżącą piłą.
No, a ostatnia scena też mi coś przypomina : )
Od razu, zwłaszcza jego pokój z monitoringiem i narkotykami. Ostatnia scena wygląda jak przedostatnia misja, gdzie sam rozwalasz tuziny typów. A oprócz tego znakomity film.
Nie można zapomnieć o "flashback to the yeyo" (przynajmniej ja tak słyszę:P). Piosenka z filmu jak i Vice City. Nazwa radia z GTA3 to flashback a Vice City Flash FM. No i oczywiście YEYO, czyli sławna kokaina z fimu. "Chi Chi get the yeyo".
http://www.youtube.com/watch?v=4CW-J71mJUI&wadsworth=1