Po prostu miażdży swoją grą.Rola absolutnie nieziemska , genialna , mistrzowska i zarazem jedna z lepszych ról lat 80.
Powiem Ci, że Ameryki nie odkryłeś, ale co prawda to prawda. EPICKA ROLA nie do pobicia, przez samego Pacino i żadnego innego człowieka, który żył lub ma się narodzić na tym świecie.