tam się wypowiadają ludzie którzy przemycali narkotyki do Miami,większość tych apartamentów
co stoją w Miami powstała właśnie z pieniędzy gangsterów,oni prali pieniądze inwestując w
budownictwo,że by FBI nie miała podstaw do ich zatrzymania.Koniec końców i tak doszli do tego
gdzie mafia pierze forse. być może reżyser wzorował się trochę na nich