Witam Serdecznie drogich użytkowników !
Chciałem poprosić was o pomoc w pisaniu prezentacji maturalnej. Otóż, wybrawszy temat: Kreacja Gangstera w literaturze i filmie, pozwoliłem sobie na wybór Człowieka z Blizną jako jednego z filmów do ów prezentacji. Prosiłbym was tutaj o pomoc w wykreowaniu tej postaci. Czyli jakie czynniki wpłynęły na przemianę Tony'ego w gangstera, jakim typem gangstera był, oraz rzeczy podobne, które pomogą w realizacji mojego projektu. Taka..hmmm burza mózgów.
Pozdrawiam i liczę na pomoc !
hmmm..... liczysz na to, że ktoś za ciebie pomyśli? Przelej mi na konto z 50 zł to ci pomogę ;) naprawdę warto
Ach, żarciki się Ciebie trzymają ;) Myślenie dla niektórych nic nie kosztuje ;)
W takim razie myśl :).
Nie ma nic gorszego niż prezentacja przed komisją cudzych wniosków (nie, nie znam tego z autopsji :P).
Akurat dziś zobaczę ten film na DVD, za moment przystąpię do oglądania (jutro mam dzień wolny od pracy, także obejrzę ten 2 i pół godzinny film, mimo, iż już po północy) i być może jutro napiszę tutaj kilka moich przemyśleń o głównym bohaterze. Jednak prosiłbym Ciebie abyś napisał jakich jeszcze bohaterów filmowych będziesz miał do analizy przy pracy maturalnej. Ja maturę zdałem kilka lat temu, maturę ustną z polskiego na poziomie podstawowym na 97 %. To jest chyba sukces, ale miałem dobry temat "Frazeologia dziennikarstwa sportowego". Tutaj komisja miała mało informacji na tematy o których do nich mówiłem, także trafiłem w sedno z doborem tematu. Bo interesuję się tematyką dziennikarstwa sportowego, moi egzaminatorzy dużo mniej, a to przecież nie o znajomość książek którą oni mieli opanowaną perfekcyjnie mogli mnie pytać, tylko o meritum tematu. I myślę, że dobry dobór tematu to połowa sukcesu. U Ciebie jest mały problem, bo tytuł pracy: "Kreacja Gangstera w literaturze i filmie". Jak doświadczyli moi znajomi, gdy podczas tematu pracy pojawia się wzmianka "....i w literaturze", komisja zdecydowanie częściej, jeśli nie tylko i wyłącznie może pytać o literaturę, o film zupełnie nie zahaczając, bo co zrozumiałe literaturę mają w małym palcu, a telewizora mogą nie mieć w domu. Jednak Ty naturalnie możesz podczas swojego expose skupić się na filmie, tylko jak napisałem, po prezentacji zaczną się pytania, a tutaj może być 100 % literatury, 0 % filmu. To tylko moje przeczucie, bo jak było u mnie pamiętam. Ale nie przejmuj się. ;)
Wykorzystuję z literatury(o to się właściwie nie martwię), Ojca Chrzestnego i Wrogów Publicznych. Natomiast z kinematografii mam właśnie Człowiek z Blizną i Chłopców z ferajny.
Generalnie wybrałeś sobie całkiem dobry temat, jeśli oczywiście absolutną prawdą jest, iż komisja ma Cię pytać tylko i wyłącznie z dzieł literatury o których napisałeś, a nie zapyta o inne. Maturę ustną z języka polskiego jeśli zdajesz podstawową, tego nie wiem, ale jeśli, to zdaje praktycznie każdy. Trzeba się bardzo postarać, aby takiej matury nie zdać. Doskonale wiem z autopsji, u mnie w szkole, a było nas bardzo dużo zdali wszyscy. Jedyną prawidłowość jaką zaobserwowałem, to fakt, iż słabsze rezultaty osiągali ci uczniowie którzy wybrali temat literatura sensu stricto. Bodaj za moich czasów był taki temat "Cierpienia kobiety w literaturze" być może brzmiał inaczej, ale sens był podobny. I ci którzy ten temat podjeli godzinami tkwili w bibliotekach, a i tak ponad marne 50 % nie wybili się, bo była to dla egzaminujących tak oklepana literatura, że mogli zadać najbardziej wyszukane pytanie by przyłapać zdającego na niewiedzy. Także temat masz świetny do analizy i dobrego wyniku, możesz przeczytać książki, streszczenie, obejrzeć film i jeśli masz talent do dobrej przemowy, zgarnąć nawet 100 %. Mnie osobiście po całym wystąpieniu zapytano czy jestem lektorem w Kościele, bo uchylę rąbka tajemnicy z mikrofonem pracuję od zawsze i świetnie mi to wychodzi, także generalnie przemowa (oczywiście bez mikrofonu) udała mi się znakomicie. Co ja Ci mogę doradzić i powiedzieć? Ja wczoraj obejrzałem "Człowieka z blizną" w godzinach bardzo późno nocnych. Ten film jeśli się ma jasny umysł i zdolność analizy rozłożyć na części pierwsze bardzo łatwo. Zamiast tu kogokolwiek prosić o pomoc, wystarczy połączyć przyjemne z pożytecznym. Zobaczyć dobry film z długopisem w ręku i notować cechy głównego bohatera akcja po akcji. Jest to skarbnica wiedzy, to nie jest specjalnie ciężki do przeanalizowani bohater. Z myślą o potencjalnej maturze oglądałem ten film i jedno co mi przychodzi do głowy, wstyd jest prosić kogokolwiek o pomoc, to jest tak prosty do rozszyfrowania główny bohater, samą przyjemnością dla maturzysty jest odkrywać jego uosobienie. Być może Ci pomogę w najbliższym czasie (dziś mi się nie chce :P), ale to tak prosty do analizy bohater filmowy, że aż wstyd prosić o pomoc. :P To jest sama przyjemność, można szkoły nie lubić, matury się bać, itd., ale żeby nie przeanalizować osobiście kapitalnego filmu, to aż nie tyle wstyd, co zmarnowanie czasu na fantastyczne zorganizowanie sobie czasu wolnego. PS: Temat który masz na maturze spadł dla Ciebie jak manna z Nieba. Musisz wykorzystać go dobrze i zgarnąć 100 %, to w końcu nie "Lalka" i nie "Krzyżacy".
Przedostatnie zdanie *.
Miało być "zmarnowanie szansy", a nie "zmarnowanie czasu". :) Przepraszam, za pomyłkę.
Wiem, o co chodzi. Osobiście już rozpracowałem pozostałe postaci z mojej bibliografii i dokonałem ich analizy. Co do Tonego, też już poczyniłem pewne kroki mające na celu jego opis. Mimo wszystko jednak, chciałem zobaczyć jak inni widzą go. Czy jako bohatera, czy może antybohatera. Bo co człowiek, to inne odczucie, a to mnie bardzo zaintrygowało.
Co do tematu wybranego, wiem, że jest on iście świetny. W szczególności, że książek, których używam, żaden z nauczycieli języka polskiego w mojej szkole nie preferuje (ogólnie nie wiem, ale chyba w większości szkół nauczyciele poloniści, nie preferują kryminałów ;) ).
Też wybrałem ten temat. I o ile "Ojca Chrzestnego" zna każdy, to książki takie jak "Wrogowie publiczni", czy też wybrane przeze mnie - "Bracia Rico" i "Omerta" są czytane przez osoby, które są zainteresowane tematem. Dlatego, jeżeli nie trafi Ci się w komisji fan gangsterki, to pytania będą raczej dotyczyć "Ojca Chrzestnego" - komfortowa sytuacja. Poza tym warto zastawić pułapki na egzaminatorów. Lekko dotknij jakiegoś zagadnienia, które znasz bardzo dobrze, a egzaminatorzy mogą poprosić Cię o rozwinięcie tej kwestii
Tak się składa że to jeden z moich ulubionych filmów zresztą tak samo jak aktor Al Pacino.
Napisz konkretne pytanie , np. na priva to dam odpowiedź.
Dla mnie postac Montany to uosobienie Pacino. Nie wyobrażam sobie nikogo innego w tej roli. Robert de Niro - jako gangster jest bardziej psychopatyczny z tym jego wkrzywym grymasem ust ( żeby nie było też go uwielbiam ) Al Pacino jest nieokrzesany , jest surowy wyznaje zasadę " najpierw musisz mieć pieniądzę , kiedy masz pieniądzę - masz władzę, kiedy masz władzę WTEDY masz Kobiety"
Czasami jest prosty, czasami porywczy , jest nieobliczalny , chory z zazdrości , bezwzględny. Jest wiele epitetów których możesz użyć , to że tak jest wskazuje na wielowątkowość tej postaci. Super Temat pracy maturalnej. Gratuluję.