Slusznie
Slusznie, ale wedlug mnie nie potrzebnie go zabijaja na koncu.
No napewno musieli jakos skonczyc film, ale nie w ten sposob, film ogolnie moze byc, ale koncowka mi nie pasi.

końcówka
Mnie się wydaje wręcz przeciwnie. To, że pakują w Tony'ego dwieście kul, powinno się wydawać śmieszne i nierealne. Więc dlaczego tak nie jest? Dlaczego ja wierzę, że mimo tych wszystkich kul, on jeszcze jest w stanie stać i mówić? Tony był majestatyczny, był zwycięzcą..

...
Tony pomimo wszystkich kul jest w stanie stać i mówić, ponieważ wciągnął "troszkę" kokainy przed końcową masakrą... :-)

ciągle końcówka
.......................oh, nie tylko wtedy. On miał taki tik.

końcówka była świetna
Według mnie dużo lepsza niż standartowy happy end, który by do tego filmu zwyczajnie nie pasował. Poza tym w tej branży 99 % kolesi kończy w podobny sposób, czyli zadbali o tzw. realizm ;)