ŻENADA...Brak napisów - a lektor jak z telezakupów ..
Never again wydań z Przekroju..
Tak samo zrobili z Terminatorem- brak napisów , a lektor do dupy..
Sam film - miodzio..
masz rację wydanie słabe, ale cena tylko 5zł i dlatego tak bardzo nie narzekam. Ale więcej już nie kupie Przekroju z filmem. Tymbardziej, że teraz będą już po dyszce.
Na Luzie..
No niby tylko 5 - ale..
Co to szkodziło dać napisy? Lektor- do banii- zagłusza Ala..
Nauczka na przyszłość- unikać Przekroju...
ja nie narzekam :) Zawsze można obejrzeć wersję oryginalną, szczególnie ostatnią scenę. Bez napisów, bez niczego :) Chociaż Tony niesamowicie sepleni. Na TVN7 było OK :)
Co racja, to racja. Również się zawiodłem, ale za to wydanie Casino Rzepy jest pierwszoklasowe :)
Najlepszy tekst lektora! Cytuję(mniej więcej): "Skąd masz tę bliznę twardzielu? Prezent od kobiety?"(!!!!!!!!!!!!!!!!!!). No mistrzostwo po prostu!!! Może to miał być taki rym do "minety"? HAHA
To wydanie jest beznadziejne. Mogli dać napisy. Nie lubię filmów z lektorem tracą wtedy klimat.
Tomek.
Jest kilku lektorów- których można przeboleć..
No ale ten z Przeglądu - to tragedia..
I tłumaczenie do banii..
Mateo.. Lektor jest dobry dla analfabetów co czytać nie potrafią, znaczy się dla przeważającej części rodaków.. Ja wole napisy - dzięki temu słyszę aktorów , a nie padaczkowatego lektora..
film jest znakomity, 10/10 ale nie myslcie sobie ze wyjebie 5 dych w empiku na film. to wole go ukrasc z neta. a tak mam oryginal (lektor lipny) i to za 5 zl.
Waits sam jesteś analfabetą no i nie wiem co w tym dziwnego że nie cierpię filmów z napisami po prostu wolę sie skupić na obrazie niz na jebanym czytaniu
Mateo.. Dla mnie żadnym problemem jest czytanie podczas projekcji.. No ale jak ktoś potrafi tylko sylabizować a nie płynnie czytać.. Cóż - poziom edukacji w Polsce jest mierny..
Trzeba się było przykładać do nauki Mateo.. Teraz z czytaniem byś nie miał problemów.. Z tego co piszesz"jebane czytanie" wnioskuję że książka jest dla ciebie jak wróg.. Do ręki nie bierzesz.. Pokolenie obrazkowe..
A ja wydałem i to nawet 70 zł na oryginalny film. I dodam jeszcze, że z neta go też ściągnąłem, ale stwierdziłem, że dla tak genialnego filmu warto wydać tyle pieniędzy.
Żałuje ,ze nie przeczytałem komentarzy przed kupnem ,teraz żałuje tego Piątaka! ;)
Już raz oglądałem ,więc po angielskiu dałbym chyba rade ale akcent Pacino jest ciężki w tym filmie
bo niby jak mozna sie dowiedziec ze film jest bez napisow skoro informacja o tym jest na odwrocie pudelka..? przekroj wystawił gniota ot co. calosc ratuje sie tylko tym ze jest za 5 pln. (cena w wypozyczalni:)
a teraz inna sprawa moze wie ktos jak ma wygladac wydanie nastepnego filmu z przekroju 'zly porzucznik'? skoro film jest od 18lat to ja sie spodziewam okrojonej wersji :D
bawcie sie sami!
Lektor jest beeee, wiadoma sprawa... To tak , jakby ogladać Sami swoi, Kochaj Albo Rzuć z lektorem...nie wyobrażam sobie takiej opcji..
I przez to kretyńskie wydanie ludzie się zniechęcili do filmu i spadł na 6 miejsce, skandal ;P
najlepsza wersja to jest sciezka dzwiekowa oryginalna + napisy po ang, darmowa i przyjemna nauka nowych slowek obcego jezyka
Swieta racja! Nie zna ktos moze jakiegos programu, w ktorym mozna wlaczyc film na dvd i dodatkowo puscic wlasne napisy ( typu .srt, .sub, .txt lub innych)?
a gowno prawda:) najlepszy jest lektor:) Slychac oryginalne glowy i mozna koncentrować sie na filmie a nie na czytaniu! Czytanie odwraca uwagę człowieka od istotnych szczegółów które można przegapić.
a kto kupuje teraz Przekrój???!! To nie ta gazeta co kiedyś, teraz to wielki shit i trzeba omijać z daleka...
Kurwa, znowu ta sama gadka szmatka ;/ Wkurza mnie to skomlenie. Opanujcie się trochę! Jeśli ktoś ogląda film z lekotrem to nieoznacza, że jest analfabetą!!! A ja powiem, że napisy zasłaniają kawałek obrazu i co powiecie? Niech wprowadzą dubbing, bo wtedy wszyscy będą zadowoleni :P
dubbing to juz w ogole najwieksze gowno : ) wyobrazcie sobie szklana pulapke i zamiast brusowskiego IPIKAJEJ MADAFAKER slyszycie jak jakis cieciuch mowi : gin skurczybyku, w tonacji jakby opowiadal dziecku bajke ... wiecej tlumaczyc chyba nie musze