... że tan film jest podobny trochę do 'Blow'. Czy mam racje? Kto oglądał jedno i drugie i potrafi mi odpowiedzieć na pytanie?
Oglądałem jedno i drugie.Oby dwa filmy bardzo mi się podobały(jednakże bardziej Scarface). Moim skromnym zdaniem filmy te dość różnią się od siebie."Scarface" opowiada o życiu gangstera który wspina się coraz wyżej w hierarchii gangsterskiej natomiast Blow pokazuje nam historię handlarza narkotykami.A no i Blow jest oparty na prawdziwych wydarzeniach a Scarface raczej nie.Przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo.
To są diametralnie różne filmy. W ogóle inne klimaty, inne wątki. Moim zdaniem "Blow" nie można nawet porównywać z "Scarface".
Główna różnica jest taka, że Scarface jest arcydziełem, a Blow jednym z najbardziej miałkich kryminałów jakie powstały.
Jeśli gustujesz w takich klimatach to "Scarface" jest pozycją obowiązkową! Blow bliżej jest do "Życia Carlita" niz do "Człowieka z blizną".
Kocham klimat z lat 80-tych. Wszystko wtedy było inne - Filmy również :)