Nie zdradza się zakończenia filmu na ogólnodostępnym foru, bo można komuś zabrać przyjemność oglądania.
Skoro i tak to zablokują - to zabił go jakiś szeregowy gangster, z tych zbirów, których wysłał Alejandro Sosa.
Omara zabił Albert (ten łysy, którego zabija później Tony w samochodzie), ale w helikopterze był też koleś w czarnych okularach, widzimy go w scenie z negocjacjami.
Kiedy Omar odchodzi, widzimy Alberta i właśnie tego człowieka w czarnych okularach.
I to nie był zwykły szeregowy z armii Sosy, tylko ich dowódca.
Pozdrawiam!