1 Miliony lat temu na Ziemię spadł meteoryt z najtwardszego materiału we wszechświecie ale nie wyrządził żadnych szkód. Pewnie bał się oskarżeń o rasizm.
2 Wakanda jest tak tajna, że nikt o niej nie wie, nawet czarny Nick Fury (sic!) Toż To Szok!
3 Stolica Wakandy wygląda jak Las Vegas, ale nie widać jej z satelity bo jest w DŻUNGLI!
4 Prąd do zasilania kraju pozyskiwany jest z Vibranium.
5 Wiedza Wakandczyków pochodzi z Vibranium.
6 W ogóle wszystko jest z Vibranium (duży musiał być ten meteoryt)
7 Vibranium jest dobre na wszystko.
8 Dzięki piciu soku z Vibranium co pokolenie w Wakandzie rodzi się geniusz na miarę Tony'ego Starka
9 Mimo izolacji od świata Wakanda rozwija się lepiej niż Usa, Europa a nawet Asgard. Kim Dzong Un by pozazdrościł.
10 Vibranium to świetny izolator
11 Vibranium to świetny przewodnik
12 Kostium Pantery chowa się w naszyjniku- głupio ci Iron Manie?
13 Mimo rozwoju cywilizacji tubylcy ubierają się jak dzikusy sprzed 500 lat
14 Miliony lat ewolucji prowadzą do jednego wniosku: Najlepsza broń to DZIDA!
15 Jedyna broń lepsza od dzidy to DZIDA OBUSIECZNA Z VIBRANIUM!
16 a nie zapomniałem o laserowej dzidzie Kapitana Bomby
17 Najlepsza tarcza na świecie to tarcza Kapitana Ameryki ale mieszkańcy Wakandy użuwają tarcz z pola siłowego bo fajnie świecą na niebiesko
18 Tylko z Vibranium można zrobić sztuczną rękę która strzela Niebieską Mocą
19 W Wakandzie wszystko świeci bo jest z Vibranium
20 Łodzi nie buduje sie z drewna bo Vibranium ma lepszą wyporność
21 W Wakandzie nie ma dzieci ani starców. Wszyscy są w tym samym wieku
22 Kobiety w Wakandzie są łyse bo myją włosy szamponami z Vibranium
23 Superrozwinięta cywilizacja Wakandy zaprzysięża nowego Króla na skale z Króla Lwa
24 Najlepszy sposób żeby mieć talerz zawsze pod ręką to wszczepić go sobie w dolną wargę
25 Król Wakandy 99% swojego czasu poświęca na chellenge z każdym leszczem który zechce wyzwać go na pojedynek [demokracja pełną gębą]
26 Dla wyrównania szans szpyrcuje się przed każdym pojedynkiem drinkiem z Kwiatka Życia
27 Drink z Kwiatka Życia pozwala rozmawiać ze zmarłymi
28 Siostra Pantery tworzy wynalazki niczym Q z Jamesa Bonda
29 Zdalne sterowanie autem polega na siedzeniu w świecącej symulacji tego auta
30 Pantera ściga bandziora przez pół Korei, ale kiedy bandzior ucieka z aresztu odpuszcza po jednym ciosie bo tak. Pewnie wystraszył się kolesia w masce
31 Pamiętaj, jeśli Bandzior trzyma twoją kobietę jako zakładnika najlepiej zrobisz jeśli ją zastrzelisz a jemu dasz uciec.
32 Tajemny znak plemienia z Wakandy to świecąca od środka warga. Oczywiście na niebiesko.
33 Jako mega-bezwzględny zakapior ciągniesz ciało pokonanego przeciwnika przez pół pustyni jako dowód jego śmierci. Mógłbyś odciąć mu głowę, byłoby lżej
34 Kiedy pokonasz Króla Wakandy w pojedynku na śmierć i życie pamiętaj żeby go nie zabijać chociaż chwile wcześniej mówiłeś że to główny cel twojej egzystencji i największe marzenie. Lepiej wrzuć go do wody.
35 W Wakandzie 100% mieszkańców jest czarnych, a mimo to vibranium gwizdnął biały, pewnie wmieszał się w tłum.
36 Zgodnie z tradycją Wakandy należy wypełniąć rozkazy nowego króla który wygrał czelendż, no chyba że go nie lubisz to możesz się zbuntować
37 Killmonger pragnie zapanować nad światem za pomocą tajnej broni Wakandy: dzid i maczet(świecących)
38 W Wakandzie nie ma zakazu hodowli zwierząt futerkowych!
39 Po wpadnięciu do rzeki Pantera zostaje odnaleziony wysoko w górach. Widocznie w Wakandzie rzeki płyną od morza do żródła
40 Pantera potrafi wytwarzać świecącą falę uderzeniową przez uderzenie pięśćią w ziemie
41 Killmonger też potrafi wytwarzać fale uderzeniową ale jego jest koloru ORANGE bijaaacz
42 Jeśli zadmiesz w róg to spod ziemi wyjdą roboto-nosorożce które zawsze wiedzą po czyjej są stronie
43 Pod Wakandą jest Świecąca kopalnia po której zasuwa świecące TGV
44 Zdalnie sterowane pojazdy najlepeij obsługują hobbici
45 Z nożem w sercu można spokojnie żyć dopóki się go nie wyciągnie
46 Jeśli wróg chce cie zabić daruj mu życie, a przynajmniej pogadaj z nim o zachodzie słońca, na skale. "To dobry dzień by umrzeć mój synu"
47 Film o superbohaterze z Afryki rozpocznij i zakończ na boisku do kosza w Cleveland USA
48 Tradycyjna muzyka Afrykanów to Gangsta Rap
49 Podziel się technologią z resztą świata bo na Ziemię zmierza Thanos
50 Jeśli film Black Panter Ci się nie podobał to jesteś nazistą rasistą narodowcem faszystą komunistą filatelistą i baristą
recenzja w punkt! i się pośmiałam i podpisuję się oboma rękoma i nogami. Zmarnowałam w sumie ponad 2 godziny życia żeby zobaczyć słabe zdjęcia, wszystko na greenscreenie robionym w pokoju na zielonej ceracie i ckliwej historyjce, która słabo została pociągnięta. 5!
Ciocia Wikipedia odpowie Tobie na pytanie co to jest Film S-F i film Fantasy. Powiedz mamie niech Ci przeczyta.
39. Nie zostaje znaleziony wysoko w górach, tylko w rzece przez rybaka, a następnie przetransportowany wysoko w góry. Oglądanie ze zrozumieniem się kłania :V
Większość wypisanych przez Ciebie punktów też bez sensu / naciągane...
Założyłeś podobny temat o drugich 'Avengersach'? Bo oceniłeś na 9 czyli uważasz- tak mniemam- , że filmy o facetach w rajtuzach mają sens. A tam pewnie można by było wymienić 100 podobnych punktów.
Jak wychodzi dobry film sf, to zawsze znajdzie się znawca, który próbuje udowodnić, że film jest nie logiczny. A jaki kuźwa ma być ?
Film sf oparty na faktach ?
To kino sf , masz się dobrze bawić , a nie komentować typu:
"O jaa to nie możliwe. Ale głupi film, przecież to nie realne, napewno tak się nie da.
Nie wierze, statek kosmiczny w filmie sf WTF"
Doszukują się ch... wie czego , tak naprawdę.
A gdzie ty te roboto-nosorożce widziałeś?
Ja widziałem tam tylko nosorożce w zbrojach.
Zgodzę się z tym, że najlepszym pilotem jest Hobbit, ale zapomniałeś dodać, że najlepszym handlarzem broni jest Golum :)
Uśmiałam się, dzięki. Ładnie w punktach wypisałeś wszystkie głupoty tego filmu. Owszem w każdym tego typu filmie są różne większe lub mniejsze bzdury, ale jest to jakoś skontrowane, przez dobry scenariusz lub ciekawą fabułę tudzież charyzmatycznych i budzących emocje głównych bohaterach, a w Panterze tego nie ma, są same bzdury.
Jednak wibraniumum (pomalujesz) nie działa na "starzenie i brzydotę" za młodu James/Zuri "Denzel Whitaker" kilka lat póżniej... jeb "Forest Whitaker". Co się staneło się?
"35 W Wakandzie 100% mieszkańców jest czarnych, a mimo to vibranium gwizdnął biały, pewnie wmieszał się w tłum."
Co ty, głupiś jaki? Żadne 100%, tylko 99,99%, bo mają jednego białego! Też bez ręki, więc łatwo się było wmieszać w tłum!
Trafne spostrzeżenia. Wszystkie filmy o super-oszołomach są debilne, ale ten bije inne na głowę.
To, że ten film oceniłeś tak nisko i wyśmiałeś jego głupoty, jest dla mnie całkiem zrozumiałe. Ale to, że równie debilne i posiadające równie dużą liczbę absurdów filmy "Avengers: Wojna bez granic (twoje 9)" i "Więzień labiryntu: Lek na śmierć (twoje 8)" oceniłeś tak wysoko, jest oznaką braku konsekwencji i stawia pod znakiem zapytania twoją wypowiedź o tym filmie. A mianowicie, możliwie, że to nie film oceniałeś, lecz po prostu jesteś rasistą i raziło cię to, że gra tam tylu afro-amerykanów.
Tylko winny się tłumaczy, ale dobra:
Avengers - dużo świetnych elementów, ale najlepsze to, że zależało mi na losie bohaterów - w Black Panther miałem ich wszystkich w dupie.
Lek na śmierć - jakoś fajnie mi się to oglądało a naciągane rzeczy mi nie przeszkadzały i było raczej nieprzewidywalnie- guilty pleasure
co do razsizmu - patrz punk 50
25 Król Wakandy 99% swojego czasu poświęca na chellenge z każdym leszczem który zechce wyzwać go na pojedynek [demokracja pełną gębą]
blad
nie z kazdym a tylko z "krolewska krwia" wiec jest dyskryminacja
"10 Vibranium to świetny izolator
11 Vibranium to świetny przewodnik"
Padłem :) dorzucił bym jeszcze Vibranium to świetny półprzewodnik i nadprzewodnik w temperaturze (każdej)
Nie chcę mi się czytać całej reszty wypowiedzi pod tymi punktami, uwielbiam filmy Marvela jakie nie logiczne by nie były, mimo to rozbawiłeś mnie swoim postem, naprawdę się uśmiałem do łez. Co do ludzi którzy się poobrażali na te punkty, kurcze troche dystansu, gdybym miał zabijać każdego kto jest przeciwny moim ulubionym filmom to bym chyba wybił już 80% populacji na świecie a kompletnie nie mam na to czasu, pogodziłem się z faktem że nie wszystkim się dogodzi. Pozdrawiam.
Ja wiem kim są "kinomani" tacy jak Ty, którzy zajmują się wyłapywaniem nielogiczności lub innych filmowych "wpadek". Ma to oczywiście sens, ale tylko na tym jednym poziomie - co w filmie było nielogicznego. Cała reszta was nie insertuje, a mnie tak, bo najważniejsze jest to jak się czuję oglądając ten film. Moim zdaniem jesteście kimś w rodzaju "łowców" niezgodności, ale to jest rodzaj hobby trochę na uboczu kina, bo film jako film was nie interesuje. Nie potraficie ocenić np. reżyserii, klimatu, gry aktorskiej, muzyki, scenografii, kostiumów. Dla was film jest tylko przedmiotem. To dość niepoważne, ale jak widać wciągające jak Pokemony :)
Prawda?
No bo to film komiksowy. Nie wiem czy wiesz, ale komiksy (filmy oparte na nich też, przynajmniej ich spora część) ma pokazać, że każdy może być superbohaterem, coś osiągnąć, niezależnie kim jest , nawet bardzo chore dziecko. I to jest jedna z największych wartości jaka inspiruje ludzi.
Serio, Superbohater nie musi być wyłącznie alfa białym samcem katolem, może być nim każdy, nic z tym nie zrobisz.
A to, że Czarni jako naukowcy są nierealistyczni... A czy biały człowiek, który się potrafi zmienić w zielonego mutanta jest? W jaki sposób to ma być bardziej realistyczne? :P
Dlatego zazwyczaj unikam takich dyskusji w takich filmach, bo albo jakiś ultra sjw powie, że to najważniejszy film w dziejach, i nazwie cię rasistą jeśli go nie lubisz, albo albo typowym altrajtem co mówi ''hurr film ma dobre recenzje bo to konspiracja lewactwa durr jak moze powstac czarny superbohater''
Cóż, jedni będą szukać wszędzie rasizmu, inni wszędzie poprawności politycznej :P
Owszem jest to fantastyka, ale w żaden sposób nie odniosłeś się do innych moich argumentów opartych o przykłady ról z innych filmów...nie będących już fantastyką.
Ponadto ten film jest gniotem. Najsłabszą chyba produkcją Marvela. Skąd takie zachwyty? Ano stąd iż krytyka, który napisałby, że to gniot zaraz nazwanoby rasistą i miałby bardzo nikłe szanse na dalszy rozwój swej kariery. Tak to już dzisiaj jest...w dobie poprawności politycznej.
Dziś najlepszą szansę na karierę w showbiznesie ma potencjalny czarny, homoseksualny żyd wyznający islam (haha).
@24. To akurat jest znane w pewnych afrykańskich kulturach, więc nie jest to wymyślone.
@25. Nikt nie mówił, że tam jest demokracja. Ciężko zauważyć, że to monarchia?
Nick Fury doskonale wie o istnieniu Wakandy, przecież Kapitan Ameryka ma tarczę z Vibranium, które występuje tylko w tam.
Uśmiałem się jak nigdy. Oczywiście oglądałem wszystkie filmy marvela z wyjątkiem tego - powód? - za dużo tu jednak czarnych braci.
Patrząc na twe oceny innych filmów zastanawiam się czemu myślenie i ośrodek krytycznego spojrzenia na dzieło włączył ci się jedynie przy tym filmie, a zupełnie to zaniedbałeś podczas oglądania innych dzieł? ;)))
No ale jak mawiali starożytni debustibus...
chcialo ci sie tyle tego pisac??? przeczytalem 30-4 zdania i odpuscilem............
Generalnie ten film jest dość rasistowski.
Biali w przeważającej większości są tam albo zabijani, ale są tylko statystami.
Jedyny "dobry biały" to agent CIA, który w pewnym momencie i tak został nazwany obraźliwie "kolonistą".
ad 39 - była scena, że w dole rzeki go jakiś rybak znalazł i na jakimś wozie go przywiózł w góry, ale nie zauważyłem, czy wóz był z vibranium
ad 35 - wisisz mi dychacza za klawiaturę, bo parsknąłem na nią herbatą.
Ubawiłem się! I chociaż połowa naciągana to niektóre zdania mocno w punkt :D
Też mnie strasznie bolał brak logiki w tym filmie. Mam wrażenie, że w starszych filmach Marvela panowali jeszcze nad tym co się u nich w świecie dzieje, aktualnie jest babol na babolu. I dopóki przeciętny widz podczas oglądania tego nie wyłapuje to spoko - sc-fi może sobie pozwolić na głupotki. Ale umówmy się, Wakanda to jakiś srogi hardkor skrajności.
Lubię gdy przedstawiony świat działa w ramach ogólnych zasad fizyki, albo chociaż przyjętej przez siebie logiki, ale Deus ex Vibranium to przegięcie pały xD
3. Wakandy nie widać z satelity gdyż jest chroniona przez jakieś pole maskujące czy coś w tym stylu. Widać to zresztą dokładnie w kilku momentach.
21. Jak to nie ma? Ojciec głównego bohatera był stary zanim zginął, jego matka jest wiekowa i jeszcze kilka osób się pojawiło jak wodzowie plemion. Poza tym chyba w filmie nie chodzi o to żeby pokazywać różne grupy wiekowe?
25. Nie pojedynkował się z każdym leszczem. Tylko w dniu jego koronacji mógł zostać wyzwany na pojedynek. Aczkolwiek Killmongera ciężko nazwać leszczem skoro jest blisko spokrewniony z królem.
Co do reszty zgadzam się w pełni. Dodałbym jeszcze tylko brak konsekwencji w ukrywaniu przed światem swoich możliwości. Na początku filmu ratuje grupkę zakładników przewożonych przez las. Po uratowaniu mówi im by nikomu nie mówili o tym co widzieli. Ale nie ma już problemów z ganianiem w stroju pantery po ulicach wielkiego miasta.
ja to się nie będę wymądrzać, bo oglądam filmy w celach rozrywkowych i żadna ze mnie znawczyni, też zdaję sobie sprawę, że na wiele rzeczy nie zwracam uwagi. film mnie miał rozerwać i tak też było, jest okej, ale zdaje mi się być najbardziej niedopracowanym filmem marvelowskim. wiem, że komiksy, sci fi i tak dalej, ale vibranium jako remedium na wszystko, od broni po maści na hemoroidy, trochę razi. technologia imponująca, ale też chyba trochę przesadzona, zwłaszcza strój w naszyjniku. czyli co, transformacja jak w Sailor Moon? Nie zrozumcie mnie źle, film mi się podoba, ale chyba trochę przegięli czapę z niektórymi elementami :D
Amen bracie. Od ekranizacji komiksowych wszyscy oczekujemy stuprocentowego realizmu. Jeśli go nie ma, bo na przykład rudowłosa, czterdziestokilogramowa panieneczka spuszcza wpier*ol hardkorowemu koksowi wciągającemu-steki-nosem-jak-Ty-koks, albo podstarzały milioner rezygnuje z produkcji broni bo ona przecież zabija ludzi, względnie doktor Jekyll ma kompleks, bo pan Hyde to bezmózgi osiłek zdolny położyć pokotem całe miasto dwoma ciosami, to przecież nic się nie dzieje, w sumie jest ok, jest spójne i logiczne bo to przecież komiks, heloł malkontenci! Ale dajcie tu czarnego emancypanta, który w dodatku ma tajemniczy metal a nie jest supermenem i qrwa łyse murzynki. Nie no, nie trzyma się kupy. Nielogiczne
Akurat ta rudowłosa panieneczka to jest śmiechu warta nawet jak na koncepcję świata. Wszyscy agenci i bohaterowie płci męskiej są koksami, a agentki nie mają nawet grama mięśni. Ale nie mogą wprost pokazać, że ta panieneczka to jest najsłabsze ogniwo drużyny (chociaż co rusz jest ratowane przez innych członków drużyny, a samo nie uratowało nigdy nikogo) i w drużynie znalazło się tylko dlatego, że Whedon nie mógł wykorzystać Wasp w pierwszych Avengers, bo pewne środowiska zjadłyby ich żywcem za seksizm, dyskryminację i bóg wie co jeszcze, skoro nawet Apokalips duszący Lawrence na plakacie tak ich burzył.