Oczywiście... poniosłem druzgocącą porażkę.
Przepraszam, że miałem czelność zabrania głosu.... O EFENDI !!!!

Widzę, że kilku postów nie "przyswoiłeś"... śmiało pytaj - wytłumaczę. No przecież jesteśmy jedną wielką filmwebową rodziną.

Pozdrawiam Cię serdecznie.

Nie mam nic do powiedzenia w Twojej sprawie - niestety. Urodziłeś się sam, nie zasiano Cię.

xDDD jeszcze mu pod stół wejdz xD

Krótko mówiąc - jeszcze jeden pozamiatany, co to najpierw udaje że próbuje podjąć dyskusję by po odpowiedzi grzecznie zebrać zabawki i zmiatać.

Następny proszę!

Jesteś "miszczem" tego wątku. "Wygrałeś" ze wszystkimi inaczej myślącymi. Możesz już spokojnie przeskoczyć do innego tematu, wyważyć otwarte drzwi i znowu "wygrać". Powodzenia.

Nie ze wszystkimi, tylko z tymi których zaprosiłem do dyskusji, a którzy nie byli intelektualnie zdolni do jej podjęcia więc uciekli z podkulonym ogonem.
Tak więc ze dwóch maksymalnie, góra trzech. Z czego jeden najwyraźniej zabrał głos tylko po to żeby wylizać pierwszemu, także nie wiem czy można go liczyć jako próbującego podjąć rękawicę.
Biorąc pod uwagę, że to forum dyskusyjne a nie fejsbuk, instagram czy tam inny twitter (nie jestem zorientowany gdzie gimbusiarnia sypie hasztagami nawet jeśli nie działają) no to z czego się nabijać jeśli nie z pozamykanych dyskusji?

Mam pomysł - załóż drugie konto i "zaproś" się do tej "dyskusji". To będzie intelektualna uczta dla wszystkich a i ty poczujesz się w końcu dowartościowany.

Po co, skoro mogę zamiatać innych i to tak mocno, że w niektórych przypadkach przychodzą im w pomoc koledzy i z nimi też mogę jechać jak ścierą po podłodze? W odpowiedzi dostaję tylko śmieszne próby błyskotliwego obrażenia mnie. Sam widzisz, że nie trzeba tu drugiego konta ani żadnego dodatkowego dowartościowywania się.

Tak, z pewnością musisz być tytanem intelektu. Wiadomo, że trzeba nie lada rozumu żeby napisać komuś "a nie bo ty".

Dobre :D Zrobiłeś jeszcze jakieś 50 prawd... ?

nie moje ale śmieszne:

http://film.org.pl/50_prawd_objawionych.html

Ja uważam, że takie top 50 (lub mniej- jeśli to za dużo) powinieneś robić przy każdym filmie w którym da się wypunktować celnie debilizm. Jeśli zrobisz- to proszę natychmiast mnie o tym informuj. Link, cokolwiek. Drugi raz te top 50 czytam, i mam bekę dnia XD Dziękuję!

sęk w tym, że mało jest wbrew pozorom takich filmów. Czasem tak jest że oglądasz film i myślisz:"ale to głupie" i po chwili "a to jeszcze głupsze/naiwne", ale tak ilość głupotek nie zdaża się często

szukasz sensu tam gdzie go nie ma. To historia oparta na komiksach, świat superbohaterów, marvela, dziwnych technologii i często dziwnych pomysłów scenarzystów. Coś CI to mówi? ciężko szukać logiki tam gdzie nawet z zasady jej nie ma.. no ale chociaż starasz się być zabawny w internecie pisząc takie prawdy objawione. Chociaż tutaj masz aplauz.

Nie przeszkadza ci, że połowa punktów jest jeszcze głupsza niż obśmiewany temat?
Pewnie nie, temat trafia w twoje gusta - niektórym ciężko wtedy o dystans i trzeźwą ocenę.

Sam ten temat to chyba wystarczający dowód na fajny dystans. Sorry, wychowałem się na Monty Pythonie. Niektórym ciężko skumać :P

O rany, kolejny urągający Monty Pythonowi przyrównując do takiego mistrzostwa jakiś głupkowaty temat. Litości, to że znacie Pythona i teraz wszystko co wyda wam się fajne i zabawne wam go przypomina to nie jest rzecz warta głośnego wyrażenia.
Jak napiszę "jestes gupi hehe" to też będę jak Monty Python? xD Bo to w sumie taki sam poziom.

Z tego co widzę, to jak na ten moment konto na tym portalu założyłeś w lutym 2018 roku, masz ZERO ocenionych produkcji- za to prawie 400 swoich wypowiedzi oscylujące wokół irytowania ludzi swoimi durnymi spostrzeżeniami. Wybacz, nie wydajesz mi się tu odpowiednim partnerem do wymiany poglądów na temat filmów, gust...ani właściwie innych tematów. Może zajmij się oglądaniem filmów, a nie leczeniem ego na forach?

"Z tego co widzę, to jak na ten moment konto na tym portalu założyłeś w (...)"
O rany, jeszcze jeden od dodawania sobie w dyskusji argumentacji danymi wygrzebanymi w profilach xD
Powinno się was jakoś pozaznaczać, taka to jednorodna masa.

Dużo bardziej mnie bawi twoje 50 prawd objawionych, niż nadęte recenzje i staaaaszliwie mądre posty.
Ale ja jestem Anglikiem, więc się nie znam.

Jeżeli ktoś tu używa pretensjonalnego i przemądrzałego tonu to właśnie Ty.
Lepiej by było, gdyby faktycznie nie chciało ci się tego tekstu zaszczycać.

Wtedy raczej nie byłoby tego tematu geniuszu.

I o to chodzi. Wszyscy by lepiej na tym wyszli.

No nie wiem, ja tam się dobrze bawię, a wszystkim polecam więcej dystansu - łatwo wtedy po prostu zignorować to co nie pasuje

@5. To był sarkazm. Chodziło mu to, że całkowita izolacja danego państwa od świata zewnętrznego prowadzi do zacofania. Wystarczy znać trochę historii, by wiedzieć, że to prawda.

Przecież mówimy tu o państwie wyrosłym na złożach unikalnego, nadprzyrodzonego surowca - co na to historia?
W ogóle to jak mozna oceniać śmieszne filmy o facetach w rajtuzach na podstawie historycznych wniosków? xD

Co ci z tego surowca jeśli nie ma wolnego przepływu wiedzy? Taka izolacja nieuchronnie prowadzi do zacofania technologicznego o ile ten surowiec nie daje ludziom nadprzyrodzonych zdolności a nie daje. Śmieszny czy nie, ale wielu ludzi traktowało ten film bardzo poważnie szerząc teorie typu, że jeśli ktoś da mu niską ocenę, to znaczy, że jest rasistą. Wiem, że to film fantastyczny, ale fantastyka jest tym ciekawsza im ma ona jakąś logiczną spójność a wysoki rozwój technologiczny małego państewka, które całkowicie odizolowało się od świata jest absolutnym nonsensem.

Aha czyli to ze znalazlo sie paru idiotow traktujacego bajeczke powaznie to znaczy ze trzeba do nich dołączyć? xD
Nie daje nadprzyrodzonych zdolnosci ale ma takie wlasciwosci a w dobie dostepu do internetu przeplyw wiedzy nie stanowi problemu. Zreszta wakanda przeciez wcale nie byla odizolowana - wszyscy wiedzieli o jej istnieniu, ukryte bylo tylko jej technologiczne rozwiniecie. Nie ogladales civil war?

Uprzedzając ewentualne zarzuty tytułem wstępu stwierdzam, że czuję się zaszczycony polemizując z tak wybitną acz skromną osobą. Ponieważ w punktach też mogę, więc
1. Ten pretensjonalny, przemądrzały i, dodam, dydaktyczny ton.
No, właśnie... Po co ci on?
2. Poza ironią istnieje jeszcze sarkazm, a różnych ludzi śmieszą różne rzeczy. Kto ci powiedział, że brak poczucia humoru to przejaw inteligencji? Pewnie nie był to członek Akademii Nauk.
3. Pucować, pozamiatajmy... Jeśli nie wykonujesz zawodu sprzątacza, to jesteś ogromnym purystą i wielbicielem czystości. Nie rozumiem więc dlaczego stosujesz w swej wypowiedzi tak wiele kolokwializmów i tak koszmarny chwast językowy jak "każdy jeden".
4. Powiedzenie "mowa jest srebrem, lecz milczenie złotem" jest bardzo mądre. Przemyśl to, zachowując nieco więcej dystansu do swoich interlokutorów i samego siebie.
5. Traktowanie kogoś z góry i sugerowanie, że dyskutując z kimś takim straszliwie się zniżasz to szczyt kultury osobistej, dobrego smaku i finezji.
Tak trzymać, Bwana!

Nie interesują mnie prywatne wycieczki, podobnie jak nieudolne próby obrażenia mnie. Jeśli nie jesteś intelektualnie i/lub merytorycznie zdolny do podjęcia polemiki czy zabrania głosu na temat to nie zawracaj mi gitary. Jak najdzie mnie ochota na dziecinne pyskówki to odwiedzę dział "INNE", tam przynajmniej nikt mi nie próbuje zaimponować nieznajomością pospolitego slangu.

"Nie interesują mnie prywatne wycieczki, podobnie jak nieudolne próby obrażenia mnie. Jeśli nie jesteś intelektualnie i/lub merytorycznie zdolny do podjęcia polemiki czy zabrania głosu na temat to nie zawracaj mi gitary."
Szczerze nie mam pojęcia czego tu mogłeś nie zrozumieć.

Nieźle się uśmiałem :D

Ta lista jest bardzo dobra bo stworzona została na bazie Vibranium ;)

Twoje wypociny zrobiły mi 10min.. !!!brawo!!!

Wszystko się zgadza, bo film był idiotyczny ale przy 14 się uśmiałem bo oglądając film miałem podobny wniosek :D

"Gwiezdne wojny", "Avengers", "Więzień labiryntu", a nawet takie gnioty jak "Beyond Skyline" pooceniałeś na 8-9. Czyżby tam było mniej absurdów? Czy może tylko mniej Murzynów? ;-)))

nie ma to jak zostać wypunktowanym za oceny swoich filmów przez kolesia który ukrywa oceny obejrzanych przez siebie filmów :D

Tak, za dużo murzynów - jestem rasistą. Dlatego uwielbiam Donalda Glovera, Willa Smitha&Martina Lawrencea, Denzela W. i dlatego oceniłem 10/10 Creeda

PS. Moje oceny są MOJE i ma na nie wpływ multum czynników - od ogólnej jakości[Blade Runner2049], po czysty Fun z oglądania[Krokodyl Zabójca]
pozdro

Niepotrzebnie się grzejesz. Wcale nie przeczę twemu jakże odkrywczemu stwierdzeniu, że twoje oceny są TWOJE...;-)
Każdy z wysoko cenionych przez ciebie filmów można by wypunktować za bzdury i brak elementarnego sensu dziesięć razy bardziej niż akurat ten film, ale cóż, skoro kogoś razi dzida jako broń archaiczna, niegodna do używania po "milionie lat ewolucji" (nie jestem pewien, czy dzidy ewoluowały, choć te z Pantery wydawały się dość zaawansowane technologicznie ;-), a nie przeszkadza mu zupełnie naparzanie się w przestrzeni kosmicznej na kolorowe świetlówki, (co dla mnie jest akurat szczytem idiotyzmu), to nie sposób nie zauważyć tu braku konsekwencji i logiki.
Ale, cóż, ty wypunktowałeś film, ja wypunktowałem twój wpis i tyle.
Muszę zaznaczyć, że moje zdanie jest tylko moje... ;-)

Jak mogłeś ocenić te najnowsze Gwiezdne Wojny tak wysoko? Przecież to jest najgorszy film z tej serii. Totalne gówno...

dla mnie chyba najlepsza część ever, ale nigdy nie byłem fanem, to pewnie dlatego. Jakoś humor w tym filmie do mie trafiał i ogólnie to świetny film jest