Uwielbiam odkrywać takie filmy, które po roku od premiery (a nawet po kilku latach) mają tu tylko kilka komentarzy.
I na dodatek są takie fajne.
Oglądajcie bo dobre.
A fani cyklu "Katastrofy w przestworzach", to już w ogóle będą zachwyceni! ;)

Solidny, trzymający w napięciu thriller, który od roku nie może się przebić do szerokiej widowni z powodu jankeskiej dominacjj w przemyśle filmowym. To nie jest jedyny przypadek.Z drugiej strony Francuzi wpuścili Jankesów do Cannes, więc sami są sobie winni.

To zdecydowanie bardziej thriller niż dramat. Zaskakująco dobry. Trzyma w napięciu. Polecam.

Solidna robota, choć trochę męczący jest często powtarzający się w takich filmach wątek jedynego sprawiedliwego, który widzi to czego inni nie widzą i popada niemal w szaleństwo, a nikt mu oczywiście nie wierzy.

Bardzo dobry film i widać efekt współpracy Golzana z Polańskim, choć przy innym filmie to "Czarna skrzynka" jest bardzo w klimacie filmu "Autor Szpieg"

Warto zobaczyć. Dobry film, fajna historia.

dziwne, że został zakwalifikowany jako dramat, gdyz jest to zdecydowanie bardziej thriller. Bardzo dobrze zrealizowany, fabuła trzyma cały czas w napieciu. Ciekawa tematyka. Polecam.

Jak ktoś lubi ''Katastrofy w przestworzach'' To ten jest dla niego! Bardzo dobry Thiller. Dziwi mnie, że ten film się przebił do szerszej publiczności. Pokazuję dobitnie do czego mogą doprowadzić chciwość oraz elektronika. Mocne 8/10

Bardzo dobry film pod wieloma względami. Montaż, dobór aktorów, surowość w przedstawieniu tematu. Ciągłość akcji, przy ciągłej zagadce w tle. Brak tu Holywoodzkiej sztampy. Kino francuskie. Konkretny obraz, który dobrze się ogląda. Szczerze polecam.

Świetnie sfabularyzowana do formy trzymającego w napięciu thrillera (nie dramatu jak w opisie) katastrofa w przestworzach. Czemu tak mało ocen (2054) i nikt go nie oglądał?

Czy czarna skrzynka rejestruje tylko dźwięki? A gdzie parametry lotu? Nie ma żadnych zapisów o zmianach wysokości, zapasie paliwa, czy choćby ruchach sterów? Ten film koncentruje się głównie na rozmowach załogi i różnych dźwiękach w samolocie, pomijając całkowicie sprawy techniczne, które mogą być dużo ważniejsze.

w drugiej połowie przypomina zodiaka Finchera

ale na tych słuchawkach to on sobie najwyżej mp3 z telefonu może posłuchać ;)

Wiadomo, o czym jest ten film?

Obejrzałam połowę przez godzinę, ale nic się nie dzieje, nudny i skasowałam.
Robić film na ponad 2 godziny i męczyć widza przez połowę to za dużo dla mnie, nawet, gdyby pod koniec wyszły jakieś szwindle.