Czarne lustro: Bandersnatch

Black Mirror: Bandersnatch
2018
6,9 75 tys. ocen
6,9 10 1 75098
6,0 46 krytyków
Czarne lustro: Bandersnatch
powrót do forum filmu Czarne lustro: Bandersnatch

Nie dało się polubić żadnej postaci, no może poza tym hipisem, który uciął głowę swojej starej. W scenie u Colina, dobrze że wyciągnął kwasa bo już myślałem, że są takimi lamusami, że do pisania gier wystarczy im kawałek skręta ;)

Co do wyborów to beznadzieja. Pytanie o to czy zalać komputer kawą, czy go po prostu zniszczyć to kuriozum. Albo jeden ‘wybór’, np. z historią o matce. Zawsze klikałem, że nie chcę o niej gadać, to i tak w pewnym momencie pokazała się jedna opcja: porozmawiaj o matce. Mogli po prostu pokazać ten motyw. Przez to czuć, że fabuła była jednak częściowo liniowa, miała jakiś rdzeń. Ostatecznie musiałem też wziąć rodzinne zdjęcie.

Ten film to jakiś dzień świstaka. Kiedy już myślałem że dotarłem do końca, wszystko zaczynało się od początku w przyspieszonej powtórce i docierałem do jakiegoś losowego momentu fabuły. Do tego główny bohater co chwile się budził z jakiegoś snu, przez co w pewnym momencie już nie wiedziałem, co było na serio a co nie.

Motyw z Colinem. Kazałem mu wyskoczyć z balkonu, obudziłem się po chwili w aucie więc pomyślałem że to sen, ale już w kolejnej scenie przed wejściem do kliniki dr Hayes mówię do ojca, że “Colin po prostu wyskoczył”. Następnie wchodzę do firmy i się pytam się brodatego szefa, co się stało z Colinem...