to nie jest, aż taki kiepski film, moim zdaniem ten film ma klimat. I pokazuje inny sposób, w jaki czarnoksiężnik zabija. Najpierw musi wydobyć od ofiary jakiś przedmiot który należy do niej, a później rzuca zaklęcie. Mozolnie nie powiem. Byłem dość pesymistycznie nastawiony do tego filmu, ale powiem szczerze, że Bruce Payne nie zawiódł moich oczekiwań.