Mój Ojciec tam był i szedł naprzeciw czołgom w 70 roku, poza tym mieszkałem i mieszkam ok 150 m od domu państwa Drywa, dlatego film, ten ma dla mnie wyraz osobisty.
A co z dzisiejszymi czasami, podwyżkami cen paliw, podatków i wszystkiego, czy Polacy mają ducha w sobie i staną jak dawniej, czy już do końca nas stłamszono?
Sa inne czasy. Dzis malo co juz pozostalo w rekach panstwa. Najwieksze polskie panstwowe przedsiebiorstwa padly. Malo jest korporacji w ktorej pracowalaby taka ilosc ludzi jak tam wtedy, zwyklych robotnikow. Dzis co drugi (jak nie gesciej) to magister na posadzie u prywaciarza. A najgorsze ze nie ma w ludziach poczucia jednosci. Nie ma narodu. Kazdy sobie. Brak zwiazkow itd. wszystko rozbite. I na dodatek jeszcze jak dzieci dajemy sie nabierac na polityczne gadki glupich politykow, ktorzy dodatkowo dziala nasz narod... Nie zdziwilbym sie jakby to coelowe bylo.