PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=598657}
6,4 30 tys. ocen
6,4 10 1 30160
6,5 15 krytyków
Czekając na sobotę
powrót do forum filmu Czekając na sobotę

Bardzo ciekawe, ja mieszkam od dziecka na wsi (bardzo małej).
Jakoś moje życie codzienne jest całkiem inne.
I muszę to napisać, bo wkurza mnie to, że niektórzy ludzie uważają ludzi ze wsi za gorszych i nie tylko takich, otóż ludzie ze wsi są normalni a nawet bardziej kulturalni od ludzi z miasta. I nie przeniosłabym się ze wsi do jakiegokolwiek miasta.

I jeżeli ktoś nie ma zielonego pojęcia o życiu na wsi niech się w ogóle nie wypowiada! Pzdr.

black_angel17

na wsi lubię odpoczywać, ale mieszkać na stałe nieee, ewentualnie w pobliżu większego miasta wojewódzkiego, bo te wioski w filmie to masakra, do okoła same pola, żadnych jezior czy lasów a do najbliższego miasta ponad 100km...p/r/z/e/j/e/b/a/n/e...

ocenił(a) film na 1
800dpi

Autor tego pseudo dokumentu jest ograniczony umysłowo . Nie rozumiem dlaczego wiejska patologia i menele to obraz polskiej wsi ???

Równie dobrze można nakręcić dokument o żulach/ćpunach/menelach z Wawy i dać tytuł " Prawdziwy obraz stolicy" tak wszyscy tu żyją haha

Lunatyk_filmweb

ale film przecież nie ma nazwy pokroju "obraz polskiej wsi" i nie o to w nim chodzi aby pokazać polską wieś od jak najgorszej strony...film ma zupełnie inny cel i przesłanie którego niestety nie zrozumiałeś i tyle...

800dpi

"Czekając na sobotę" to dokument o nudzie na prowincji. Ale czemu tylko na prowincji skoro ta nuda tak samo wygląda w każdym biedniejszym zakątku - nieważne czy wieś czy miasto.

Vinito

Ciekawe...

ocenił(a) film na 7
Lunatyk_filmweb

ale tak jest. Może nie aż tak, ale podobnie.
Tam gdzie były PGR jest teraz straszna lipa - ludzie bez perspektyw, wielodzietne rodziny itd

ocenił(a) film na 7
black_angel17

Cóż, niestety popegieerowskie wiochy właśnie tak wyglądają, jak to było pokazane w filmie. Znam to z autopsji, więc nie ściemniaj, że tak nie jest. Co do kultury w mieście, to oczywiście wszystko zależy w jakich środowiskach się obracasz, bo co innego jest klasa średnia ulokowana w dzielnicach willowych, a czym innym blokowiska zasilane ludnością napływową. Ciężko oczywiście jednoznacznie uogólnić i stwierdzić: tu jest lepiej, a tu gorzej, ale jeśli człowiek się postara to w mieście (np. w Gdańsku, Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu...) dotrze do kultury przez wielkie K, a im mniejsza miejscowość, tym ten dostęp staje się trudniejszy. Na wsi, nie czarujmy się ta kultura jest całkowicie niedostępna. Podobnie z tzw. "dobrymi ludźmi" - w mieście procentowo (w skali mieszkańców danego miasta) jest ich mniej niż na takiej tradycyjnie polskiej wsi, gdzie ludzie z reguły są bardziej otwarci i życzliwi, choć można też trafić na takich, którzy na dzień dobry obiją ci mordę. Nie obraź się, ale życie w mieście jest ciekawsze, bardziej rozwijające, obfitujące w cały wachlarz rozrywek, udogodnień, wygód, kultury, edukacji, etc. Wieś jest piękna, czysta, spokojna i... niestety nudna na dłuższą metę. Ale ocenianie ludzi przez pryzmat miejsca zamieszkania to nieporozumienie. Mam przyjaciół pochodzących ze wsi. To dobrzy ludzie. Mam też przyjaciół z miasta - też są dobrzy. Wszystko zależy od człowieka. Na filmie, też są różni ludzie, a jednak ogólny, negatywny wydźwięk tego dokumentu jest po prostu, niestety prawdziwy. Podobny film można by było nakręcić o wielkomiejskich blokowiskach i też byłby prawdziwy. Taki lajf.
Pozdrawiam

piotryd

Akurat to czy ktoś mieszka w willi czy bloku nie świadczy o jego kulturze osobistej i ambicjach... przecież to absurdalne. A do black_angel17 nie chcesz zeby ktoś tworzył uogólnienia, a sama co robisz ? stwierdzenie ze na wsi sa kulturalniejsi ludzie niż w mieście jest nie na miejscu ;) tak więc bzdura goni bzdurę, nie wiem po co się w ogóle o takie rzeczy spierać

ocenił(a) film na 7
Wild_Roses

Chyba nie zrozumiałaś tego, co pisałem albo nie doczytałaś do końca. Wyraźnie zaznaczyłem, że "ocenianie ludzi przez pryzmat miejsca zamieszkania to nieporozumienie". Przykład blokowiska przeciwstawionego dzielnicy willowej oparty jest na statystykach policyjnych, które jednoznacznie wskazują na wyższą przestępczość w tzw. blokowiskach. Wynika to z wielu czynników i nie pora aby tu je roztrząsać ale niestety takie są fakty. Uogólnienia niestety zawsze występują, bo generalnie ciężko roztkliwiać się nad poszczególnymi, pojedynczymi przypadkami. Reasumując - film niestety jest prawdziwy. Pozdr.

piotryd

To tylko bieda... W biedniejszych miastach lub gorszych ich regionach to wygląda identycznie. Większość ludzi ze wsi ma niedaleko do miasta, a jeśli mówisz o wielkiej kulturze w Gdańsku, Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu to co powiesz o mniej znaczących miastach? Ile procent ludzi z naszego kraju żyje w tych miastach które wymieniłeś i im podobnych?
Jak się dorobię, to wyjeżdżam na wieś i zapewniam że z kasą wcale nie będę się nudził, czy odczuwał wielkie problemy z dostępem do czegokolwiek. Moim zdaniem wszystko się rozchodzi o kasę i upodobania i nie ma co więcej filozofować.

ocenił(a) film na 7
Vinito

Biedni są wszędzie - na wsi i w mieście. Bogaci zresztą też. Nie masz racji, że wszystko rozbija się o kasę. Demoralizacja nie jest efektem biedy, to pokłosie wychowania, a w zasadzie jego braku. To natomiast jest obowiązkiem rodziców, którzy często go zaniedbują bo brak im czasu, brak im wiedzy, brak im świadomości, etc. Bieda może mieć znaczenie ale nie jest jedynym powodem. Jest wiele biednych ludzi, których dzieci wychowywane są bardzo starannie, są pracowite, ambitne i zdolne. Oczywiście są tacy w miastach i na wsi ale nie wszędzie mogą z równą łatwością realizować swoje ambicje. Jak ktoś słusznie pisał są też różne rodzaje wsi - tradycyjna wieś, na której ludzie uprawiają ziemię-ojcowiznę ma się nijak do popegeerowskich osad przesiąkniętych tanim winem. Reasumując - bzdurą jest zwalanie winy na brak pieniędzy. Cały problem leży po stronie demoralizacji, której źródłem jest nieudolne państwo, dysfunkcyjna rodzina, patologiczne środowisko.
Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 8
piotryd

Większość wypowiadających się to hipokryci. Jakby u nich w mieście lub na wsi była taka dyskoteka to co ogłosili by bojkot? Ludzie na całym Świecie szczególnie młodzież poszukują atrakcji najlepiej łamiących tabu. Bohaterowie filmu niczego się nie wstydzą(i słusznie!) zachowują się naturalnie ta sobota to dla nich ważny dzień rozładowania emocji prostej atawistycznej ale przecież magnetycznej zabawy. Idą tam bo to miejsce jest dla nich atrakcyjne, fascynujące. Zapewniam takich wrażeń nie da im Teatr czy Opera szacowne miejsca rozrywki kulturalnej ale mało kto z młodych ludzi jest do takich rozrywek przygotowany i pragnie ich. Oni potrzebują luzu i frywolności i dostają to. Dziewczyny, tancerki szukają sławy , akceptacji i pożądania przez jak największą liczbę ludzi. Czy to nienormalne? A czy one mają kwalifikacje żeby zostać artystkami, piosenkarkami lub aktorkami. Nie mają takiej szansy nie mają niestety talentu. Więc to jest dla nich miejsce gdzie się spełniają . Taki jest Świat od wieków. Nie mam żadnych wątpliwości, że gdyby w moim mieście(Warszawa) była taka dyskoteka nie byłoby bojkotu. Ludzie waliliby drzwiami i oknami ale Burmistrz, Ksiądz słowem poprawność polityczna na to nie pozwolą. Żebyście wiedzieli jak odbywa się inicjacja seksualna dziewczyn w USA, kto lubi serfować w internecie to wie. Są specjalne kluby w których akcja wygląda jak w ostrych filmach pornograficznych. Młodzież się wyzwala inni mówią oczyszcza. Tak jest po prostu. Gratuluję autorom filmu, że znaleźli takie miejsce w Polsce, że pokazali to a Wy miejcie dystans i chłodną ocenę. Na prawdę ta młodzież to my po prostu. Wielu z nich zabawa ta się znudzi innym może nie. U nas w Polsce jak widzę społeczeństwo jest nieprzygotowane na takie brewerie. Zachód swoją rewolucję seksualną przeszedł 40 lat temu. Niedawno czytałem książeczkę na ten temat nagrodzoną przez Świat, rekomendowaną przez polską krytykę literacką "Cząstki elementarne" Michaela Houellebecqa trochę przereklamowana ale wątpiącym, że to co pokazano w filmie jest naturalne szczególnie polecam.
Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 7
darek638

Po pierwsze nieco mnie boli zarzut tak lekko formułowany przez Ciebie wobec osób, których nie znasz. Nie wiesz czy większość, czy mniejszość to hipokryci i nie możesz zakładać, że Twój własny system wartości jest reprezentowany przez innych, wszystkich, większość.
Po drugie, to nie o dyskotece był ten film. To był obraz beznadziei, bezideowości, bezsensowności... W filmie pokazany był upadek społeczeństwa, a nie chęć wyzwolenia się! Rewolucja seksualna, której notabene skutki Amerykanie przeklinają dzisiaj, ma się nijak do tego co widzieliśmy na filmie. Taką "rewolucję" widziałem w wiejskich dyskotekach już przeszło 20 lat temu. Fajnie, że wiesz jak odbywa się inicjacja seksualna w USA szkoda jednak, że podajesz ten przykład jakby było to coś całkowicie masowego, powszechnego, ba nawet pożądanego i normalnego. Tak nie jest. Na całym świecie, a w Ameryce szczególnie zalecana jest dziś wstrzemięźliwość seksualna do ślubu. Dziś wielu specjalistów mówi głośno, to czego w latach 80-tych mówić nie wolno było, a mianowicie, że najlepszą profilaktyką AIDS nie jest prezerwatywa ale właśnie kultura seksualna - jeden partner, profilaktyczne badania, późna inicjacja, etc. Szkoda, że jako młody człowiek nie wiesz o tym.
Z jednym natomiast się zgodzę, a pisałem o tym wcześniej - czy jest to wieś, czy miasto wszędzie możemy znaleźć patologiczne środowiska. Na szczęście jednak jest też bardzo dużo ludzi szanujących siebie i mających nieco szersze horyzonty, wykraczające ponad butelkę wina i nagą dziwkę na parkiecie.
Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 8
piotryd

Możesz się nie zgadzać spróbuj zatrzymać ten proces. Ja opisuję znane mi zjawisko.
Nie tylko w USA ale w całej zachodniej Europie "wszystko" epatuje seksem.
U nas jak zwykle jest opóźnione pokłosie tamtych zmian. Sądzę, że proces otwarcia seksualnego będzie w Polsce się nasilał, kiedyś pewnie będzie odbicie ale na razie na pewno nie. Zarzuty, które formułuje wobec osób, których nie znam pochodzą z lektury ich wypowiedzi na tym forum. Mnie też przecież oceniasz, że źle zrozumiałem film, masz prawo tak to działa. Na rzeczywistość nie ma się co obrażać, trzeba ją obiektywnie opisywać i wyciągać wnioski. Pochodzę z dużego warszawskiego osiedla, gdzie mieszkają setki zagubionych blokersów niektórzy z nich też chcieliby żyć inaczej lepiej a czy mają szansę?
Najserdeczniej pozdrawiam.

ocenił(a) film na 7
black_angel17

Typowe lewackie głupie spojrzenie empirysty. "Bo ja byłem/mieszkam na wsi i tak wcale nie jest". Dokument przedstawia ciekawe zjawisko, które nie przestanie być mniej prawdziwe, bo jakaś tam black_angel17 tego nie widziała w swojej dziurze.

ocenił(a) film na 8
cuz

Jesteś beznadziejny..Ty za to wiesz lepiej gdzie on mieszka.

ocenił(a) film na 7
krx01

Sam to napisał idioto.

cuz

trzeba jeszcze odróżniac wieś od wiochy, to co jest na filmie przedstawione to wiocha zabita dechami i patologia, pewnie jeden mały sklepik, bezrobocie 90 %. Są normalne miejscowości w których jest wszystko, a sie nazywają wsią bo mieszka w niej 3000 osób tylko i nie mają nic wspólnego z tym co na filmie przedstawiono.

ocenił(a) film na 7
cuz

Bez ogródek ale prawdziwie :D

black_angel17

wiadomo, że film miał za zadanie sprowokować do rozmowy o życiu w tego typu mniejszych miejscowościach. jestem w stanie przychylić się do niektórych wypowiedzi, ze pokazano nieco przejaskrawiony obraz bohaterów. jednak gdyby nie to, to czy film zyskałby aż taki rozgłos? wątpię.

ocenił(a) film na 7
black_angel17

Nie przeczę ze tak jest i rozumie twój gniew ale nie jest tak do końca . To temat rzeka i nie ma końca ale w tym dokumencie nie stety jest wiele z realiów jakie życie niesie. W w miasteczkach mniejszych jest podobnie . Ale chyba nie otarłaś się o takie środowisko i problemy z tym związane wiec nie rozumiesz tych ludzi. Pozdrawiam.

sebastiannycz

"rozumie"? "nie stety"? Wiocha wychodzi.

ocenił(a) film na 5
black_angel17

Częściowo sie zgadzam.Film jest tak naprawde jednostronny.Pokazuje ludzi ze wsi jako tepych i mało ambitnych dla których dyskoteki i Bóg wie co jeszcze to szczyt marzeń.Większość mieszkańców każdej wsi jest zgola inna,ale nie wystapili bo popsuliby konwencje filmu.
A najbardziej śmieszą mnie ludzie którzy sie tu wypowiadają a tak naprawde nie wiedzą jak wygląda życie na wsi..
[bo mam kumpla ze wsi]..rzeczywiście ma pojęcie jak cholera..;]]

ocenił(a) film na 7
fauzi

W tym filmie nie chodzi o to, że ludzie ze wsi to niekulturalne buraki. pokazuje on tylko, że w bliskiej odległości od Warszawy, która tak się promuje na miasto kulturalne, istnieje też Polska, w której tej kultury brakuje i którą wszyscy mają gdzieś. Nie widzę tu też generalizacji, że każda wieś tak wygląda. Dokładnie podawali nazwy i położenie miejscowości o których mówią.

Pkropka

Ja pitolę, ale w miastach jest to samo - widziałeś kiedyś biedniejsze zakątki miast?

ocenił(a) film na 7
Vinito

A i owszem, widziałam biedniejsze zakątki miast. I wiem, że tam jest to samo. Ale problem ukazany w filmie nie dotyczył tego czy ludzi chcą się zajmować czymś sensownym, czy uczestniczyć w kulturze. Chodziło o to, że te biedne dzieciaki nawet nie miały większych możliwości wyboru. Do dyspozycji poza dyskoteką nie miały nic. Swoją drogą pani tancerka erotyczna mówiła że rodzice przeprowadzili ją do Warszawy. Natomiast biedniejsze zakątki miast mają alternatywę i wielu ludzi przychodzi do nich z różnymi inicjatywami. Jeżeli w nich nie uczestniczą to już ich wybór.

ocenił(a) film na 5
black_angel17

niewątpliwe chwytliwy i barwny temat, stąd historia opowiedziana przez bbc. nie brałbym tego do siebie na Twoim miejscu black_angel17, Pkopka ma racje, nie generalizujmy.

black_angel17

Nie ma co się dziwić autorowi dokumentu że tak okazał polską wieś. Temu służą własnie dokumenty. A to że na wsi mieszkają ludzie którzy "czekają do soboty" nie znaczy że nie jest tak w mieście. Mieszkam w 16 tysięcznym miasteczku i tutaj pn-pt też miasto śpi, dopiero na weekend wszyscy uderzają do pubów, clubów w pobliskich większych miastach, czy częściowo nawet na tego typu spędy jak "Nokout (czy jak to się piszę)". Także czy miasto czy wieś wszędzie się znajdą tacy ludzię. Spowodowane jest to po prostu brakiem zajęć, przyzwyczajeni do monotonności. Ogólnie średni dokument.

Zdziwiła mnie ta tancerka, fajna laska, w miarę ogarnięta, a pchają w nią brudne paluchy :D i nazywa się "erotyczną tancerką"... ja bym to nazwał inaczej...

pdasiek

Ten film mnie zastanawia, z jednej strony to prawda bo duzo ludzi na wsi nie ma ambicji ale bez przesady, a z tymi tancerkami to jakis zart nie wierze ,ze w takiej małej, nikomu nie znanej wsi nagie tancerki wystepuja, moze dobrze ze ktos pokazał ze na wsi nie ma co robic ale jednak z drugiej strony duzo ludzi pochodzących ze wsi pracuje , uczy się a w tym filmie tylko stolarze i fryzjerka .A tą dziewczyne , która cieszy sie że jest tancerką pozostawie bez komentarza :)

ocenił(a) film na 7
black_angel17

wiadomo- wszędzie i w mieście i na wsi są ludzie różni, mądrzejsi, głupsi, kulturalni, niekulturalni. Wydaje mi się, że różnica polega tylko na tym, że w mieście jest to zróżnicowanie większe, a im mniejsze zróżnicowanie tym bardziej ludzie się poziomem dostosowują do siebie, poza tym na wsi jest jednak mniejszy dostęp do źródeł jakiejkolwiek wiedzy czy kultury.

Nie twierdzę broń Boże, że wszyscy na wsi są tacy sami i że wszystkie wsie są takie same, na pewno są ludzie inteligentni, ale wydaje mi się, że trzeba większej motywacji żeby się "wybić", coś osiągnąć na wsi niż w mieście.

Obraz wsi, który ja osobiście widuję, kiedy wyjeżdżam żeby odpocząć to ludzie, których tam widuję zachowują się bardzo podobnie i również istnieje dyskoteka, ale nigdy tam nie byłam więc czy takie rozbierane ekscesy mają miejsce to nie wiem. Z drugiej strony takie same zachowania widuję w mieście czasami, jednak mając dużą wszechstronność i zróżnicowanie mogę jakby wybrać żeby tego nie musieć oglądać.

Wszędzie są alkoholicy i mężowie bijący żony i menele podsklepowi, jednak w mieście prędzej otrzyma się pomoc, tak samo prędzej otrzyma się pracę.

Wydaje mi się, że niestety ale mimo wielu plusów życia na wsi, jest jednak więcej minusów i żeby coś więcej osiągnąć trzeba mieć nie tylko bardzo dużo chęci ale i pieniedzy.

proszę nie "krzyczcie" teraz na mnie, może u Was jest inaczej, ja napisałam tylko jakie jest moje zdanie i co ja zaobserwowałam, ale może się mylę, chętnie poczytam dalej co Wy o tym wszystkim sądzicie, pozdawiam

black_angel17

Uważam że takie zjawisko następuje gdy nie ma pracy, to był główny problem i pewnie główna przyczyna. Na jednej wsi bardziej a nie innej mniej, Zależy też jak daleko jest do większej miejscowości (co wiąże się z miejscami pracy i szkołami)
Ale na pewno nie chodzi o to że ludzie urodzeni na takiej wsi są głupi, po prostu warunki w jakich przyszło im żyć sprawiają że tak się dzieje. Co jest przerażające.

jasiaj

I co tu mówić o miejskich gettach biedoty? Tam to wygląda identycznie, albo gorzej a niby mają lepiej bo w końcu mieszkają w miejscu "z perspektywami"... Może różnica jest taka że o miejskiej biedzie i żebrakach już było materiału za dużo?
Myślę że fajnie by było aby takie dokumenty bardziej wskazywały w czym jest sedno sprawy bo ludzie nie zawsze sami do tego dotrą...

ocenił(a) film na 7
black_angel17

Po pierwsze trzeba umieć odróżniać wsie od wsi popegeerowskich. Dwa inne światy. Dlaczego? Był PGR, nie ma go, nie ma pracy, jest za to bieda. I tak wygląda sytuacja. Drugie pytanie: kto pracował na roli? No chyba nie inteligencja. Teraz środowisko jest pomieszane, bo wiadomo, ludzie zmieniają miejsca zamieszkania, no ale taka jest prawda. Film jest sprecyzowany na danych sytuacjach i akurat je przedstawia. Nie można stwierdzić , że wszystkie wsie są takie, bo nie są. A że akurat o tym jest ten film to już inna sprawa. Nie można patrzeć ogólnikowo. Jeśli ktoś ma pretensje do tego filmu, to widocznie nie zrozumiał przesłania i widzi w nim tylko obraz wsi, a nie obraz poszczególnych osób i ich sytuacji.

ocenił(a) film na 8
black_angel17

Oglądałem ten (para)dokument z moją dziewczyną,i nie możemy do tej pory pojąć jak kobiety za 200zl mogą pokazywać swoje wdzięki i dawać sobie wsadzać palce w du3pę. Ok rozumiemy że bieda, ale bez przesady kobiety czy nie macie do siebie za grosz szacunku.

WielkaPustka

No ta, bo faceci są świeci:)

ocenił(a) film na 7
WielkaPustka

Abstrahując od filmu, ale słowa "rozumiemy że bieda" i "grosz szacunku" powiedzcie z dziewczyną, 9-letnim chłopaczkom np. na Filipinach, co sprzedają się starym pedofilom, aby mieć co wszamać.

ocenił(a) film na 8
fyrk

dokument o pedofilach w kambodzy duzo lepszy

ocenił(a) film na 7
WielkaPustka

a dasz tytuł?

ocenił(a) film na 8
fyrk

''Oglądaj z Andrzejem Fidykiem -Seksturystyka dziecięca. Tropem pedofilów'' na tvp2 leciał jak to pomoże w namierzeniu filmu.

ocenił(a) film na 8
fyrk

http://www.filmweb.pl/film/Seksturystyka+dzieci%C4%99ca.+Tropem+pedofil%C3%B3w-2 010-621462

ocenił(a) film na 10
black_angel17

a ja w tych ludziach widzę wielki niewykorzystany potencjał. I to jest bardzo smutne, że nie mają co robić i że gospodarka w Polsce została rozłożona na łopatki do tego stopnia, że marnuje TAKI POTENCJAŁ! Ludzi z wykształceniem zawodowym, którzy nigdy nie będą mogli robić tego, co chcieliby robić w życiu, że nie będą mieli takiej pracy, w której ich zdolności i pracowitość się do czegoś przyczyni. Strasznie smutny film.
Bardzo mi szkoda tej mamy Amelki, która aby utrzymać siebie i dziecko musi wykonywać pracę, ktorej kiedyś prawdopodobnie będzie żałowała. Podziwiam, że się na to zdobyła. Nie wiem, czy byłoby mnie stać na takie poświęcenie.
Przestańcie oceniać, postawcie się po drugiej stronie chociaż na chwilkę w zadufani w sobie egoiści!

ocenił(a) film na 7
black_angel17

Ci z filmu też się uważają za normalnych...

ocenił(a) film na 5
black_angel17

Polska rzeczywistość ,szkoda mi niektórych osób w tym filmie;/