Z zagranicznych polecam "Dwóch Escobarów". Najlepszy zagraniczny dokument jaki widziałam w ostatnich latach. Z polskich ostatnio podobał mi się "Wyrok na życie" M. Koszałki. Nieśmiertelna jest też "Ballada o lekkim zabarwieniu erotycznym", Jeszcze z zagranicznych mocny "Obóz Jezusa". Wynudziłam się przy "Wideokracji".