nie wiesz gdzie no to Cię oświece wszędzie w polsce na jakiś 95% dyskotek

no teraz mnie rozbawiłeś i to konkretnie ;D żałosne... 95% ? aha a te 5% to co to za jakieś zaje.biste dyskoteki są ? gdzie ? może mnie teraz oświecisz? Oczywiście pewnie są gdzieś takie wsie odcięte od świata i cofnięte w rozwoju, ale bez przesady... Ja jeszcze się nie spotkałam żeby gdzieś w mojej okolicy wyprawiały się takie rzeczy jak dziewczyna nagle rozbiera się do naga na scenie i wszyscy sobie ją dotykają, chyba że w burdelu ale to pewnie normalka.
Oglądałam też wypowiedź twórców tego filmu! Zgroza!!! Co oni sobie myślą? Że ludzie poza granicami Warszawy to tylko niecywilizowana młodzież, która na dyskotece zachowuje się jak zwierzyna i nie ma co robić z braku wykształcenia ? Taka jest prawda, że ludzie w Polsce coraz bardziej chcą być wykształceni i to nie tylko w warszawce..

rozbieraja sie i nie tylko każda tylko czeka żeby komus ob*iągnac za pieniadze a chłopacy udja kozaków i napi*erdalaja się ile tlko wlezie takie sa realia polskich dyskotek

nie 'chłopacy' tylko 'chłopcy'.
Nie wiem.... ja po prostu może nie trafiłam jeszcze na żadną z takich 'ciekawych' dyskotek. :)

,,Chłopacy" są również poprawną formą, sweet Bralczyku :/

nie rozumiem czemu dałaś 1/10. przez to, że nie rozumiesz, że istnieją takie miejsca czy przez to, że film jako dokument był aż taki słaby?

Tak .. żałosne to jest... Widziałam wypowiedź twórców, którzy stworzyli swoje jakże inteligentne dzieło z którego, o zgrozo! byli bardzo dumni ;o i mówią, że tak jest na każdej wiosce poza granicami Warszawy... to sorry... dla mnie to słabizna.. Wzięli takich wyjątkowych już marginesów społecznych jedynych może na tej wsi i pokazują jakże to na polskich wsiach jest źle i jacy wszyscy są niecywilizowani.... śmiechu warte. Gdyby było takie dobre to by do kin trafiło. Ocenę 10/10 można dać za to, że po prostu można się uśmiać z tych ludzi, a nie za to że jest to dobry dokument, że przedstawia jaka jest prawda... Bo to nie jest prawda ;]

a może taka jest prawda w kilkunastu wsiach w polsce?

taka jest prawda tylko w niektórych rodzinach w niektórych wsiach, a to co mówili twórcy to jest kompletna bzdura... chociaż teraz już sama nie wiem. Może gdzieś na wschodzie... ale bez jaj.. że w całej Polsce.

no rozumiem, nie widziałem wypowiedzi twórców tego filmu, ale po obejrzeniu nie wpadłem na pomysł, że jest tak w calym kraju :)

Nie mogę zrozumieć, jak dziewczyna może sobie to robić... co to jest za życie. Pokazać nic nie znaczącym wieśniakom swoją waginę. Co z nimi musi być nie tak, że posuwają się do takich kroków ;o współczuję i to bardzo szczerze...

SweetPrincess... oj chyba nie zrozumiałaś tego filmu.. on nie jest o upośledzeniu wsi tylko o ograniczeniu umysłowym i światopoglądowym ludzi bez względu na miejsce zamieszkania. To, że tak się oburzasz to znak, że masz spore kompleksy związane z miejscem zamieszkania.. Zresztą Twój nick nie zwiastuje, że jesteś zbyt dojrzałą osobą. Polecam Ci obejrzeć ten film jeszcze raz i wydobyć z niego główny sens. Warto, bo dokument jest na naprawdę niezłym poziomie..

<hahaha> 'spore kompleksy związane z miejscem zamieszkania' <lol2> komentować tego nie będę ;D
za to Twój nick jest super ;D niczym z brazylijskiego serialu haha
nick to nie musi być odzwierciedlenie samej mnie, ale tłumaczyć się z nicku nie będę, no bez jaj ;D

Pochodzę z Portugalii Princesso... Twoje poczucie humoru jest porażające..

a w Portugalii moje imię brzmi dość zwyczajnie.. i jak tu nie sądzić, że niektórzy ludzie ze wsi są ograniczeni..

na jakiej podstawie Ty mnie obrażasz i sugerujesz, że ja jestem ograniczona... nawet mnie nie znasz, oceniłam film, moja sprawa, mój nick.
Pochodzisz z Portugalii hmmm no tak sobie to tłumacz, też jestem często mylona z Portugalką ;]

na wsi wszyscy są tacy opaleni :)

hehe jakbyś mnie zobaczył to byś miał inne zdanie ;]
teraz nie jestem opalona, no bo skąd, ale w wakacje owszem. Zwłaszcza kiedy wrócę z wczasów, ale to chyba logiczne :)

z resztą jakie to ma znaczenie, nie mam już ochoty na tę żałosną pogawędkę z 'Portugalczykiem' ;D

Nie wiem na jakiej wsi mieszkasz. Może akurat jest tam cicho i przytulnie.
Ja sam mieszkam w mieście i może nie mam pełnego obrazu polskiej wsi, ale moi dziadkowie mieszkają na wsi, więc mogę Ci trochę opowiedzieć co tam się dzieje:

Butelka z alkoholem to atrybut prawie każdego mieszkańca tej wsi, towarzyszący od rana do późnego wieczoru. W każdy weekend jeździ się do klubu "Iguana", w którym tańczą nagie tancerki, lub też jeździ się na tak zwaną "dyskotekę pod gwiazdami", gdzie przeważnie młodzi mężczyźni pod wpływem alkoholu biją się pomiędzy sobą i demolują wszystko dookoła. Wielokrotnie zdarzyło mi się spotkać parę uprawiającą seks w ubikacji, lub w plenerze bez żadnego zażenowania.
Może w Twojej wsi takie rzeczy się nie zdarzają, ale zapewniam Cię, że w wielu innych wioskach jest to codziennością, dlatego uważam, że jest to bardzo dobry dokument.

też tak uważam tylko nie rozumiem jednego jaki jest sens takiego zachowanie bicia sie miedzy soba demolek i wandalizmu

Z pewnością takie zachowanie napędza nuda, chęć doznania ostrzejszych emocji, brak alternatywnych sposobów wyładowania agresji, a przede wszystkim alkohol.

mówi sie że sprytni i inteligetni ludzie się nie nudzą ja sam lubię wypić i poszaleć ale bez przesady ale moze w sumie coś w tym jest że jak ktos sie na*pie*sza koksów itp to mózg mu przestaje pracować i takie są efekty przychodzi koleś ktory nie da rady podrapac sie po plecach z nienawiscia w oczach i szuka komu by tu spuścic lanie i pochwalić się nowym dresem za 500zl wzięte od rodziców a takie kozackie zachowanie imponuje dzisiejszym dziewczynom królow dyskotek a potem taka dziewczyna chodzi z obita tważą i nażeka że pijak alkoholik że bije ale jak to się mowi widziały gały co braly

mieszkam na wsi i muszę stwierdzić, że naprawdę prawie na każdej prawdziwej wsi, czyli takiej, która nie jest sypialnią bogatych ludzi z miasta, znajdzie się takie rodziny. jest to smutna prawda. ale na szczęście w takiej wsi można także znaleźć przypadki ludzi, którzy sobie świetnie poradzili (i nie mam tu wcale na myśli siebie)

"Tważą" i "nażeka" Ty tak na serio czy tylko "rzartujesz" o zgrozo...

Gdzie tak jest? NIe jestem w stanie wymienić dokładnie poza tym nie chcę generalizować jeżeli chodzi o regiony.
Ważniejszą kwestią jest to, że film jest bardzo prawdziwy. Pomimo iż muszę się zaszufladkować do tzw ''warszawki'' to doświadczyłem w swoim życiu każdej z pokazanych w filmie sytuacji.
Wystarczy odjechać 50 km od Warszawy, Krakowa, Łodzi etc żeby zobaczyć jak wygląda prawdziwe życie Polaków.

Wiesz gdzie tak jest? W 90% podobynch regionach. I nic w tym dziwnego ani strasznego. Tak bylo jest i bedzie, takie zycie ;]