Przerysowany i infantylny, ale nie za to daje 4/10 to wbrew pozorom było atutem tego filmu. Jednak... czegoś w nim brakuje, mam wrażenie ze czegoś ważnego... nie wiem skąd to poczucie jak gdybym obejrzała koniec i początek z pominięciem jakiegoś ważnego elementu fabuły. Jest zrobiony "na odwal sie" - takie mam odczucie!
W jakiś specyficzny sposób "wybrakowany" i to pozostawiło niesmak z powodu... straty czasu.