Lubię ten film i lubię do niego wracać. Idealny na jesienno-zimowe wieczory z kubkiem gorącego kakao. Jest magiczny, ciepły i przytulny. To małe francuskie miasteczko ma w sobie coś uroczego, a mieszkańcy mimo swoich wad są jacyś tacy bliscy i urzekający. Jedynym minusem tego filmu jest Depp, ale ma tak małą rolę, że jestem w stanie go przełknąć.