Tak, tak żydo-gejo-lewacka propaganda. Chcą napaść na Polskę i nas zabić. Chrystus Królem Polski! Ave Polaczky.

Wiele nie pojąłeś. Jak to leming. Szydera i ZERO znajomości tematu.

No oczywiście, że tak.

Panie kaszalot - nick adekwatny do poziomu wypowiedzi...

PANIE?

Na szyderę odpowiada się tym samym...wystarczy mieć swoje zdanie,jednak warto je przedstawić..wtedy dyskusja jest otwarta i wbrew pozorom wychodzą na wierzch wszelkie negatywy,nienawiść,agresja i jad...jeżeli jest pan (tak,umyślnie napisane z małej litery) inteligentny doszuka się w moim komentarzy ironii dotyczącej swej własnej osoby.

"Na szyderę odpowiada się tak samo"-to Pani tak odpowiada, współczuję.
Nienawiść, agresja-to emocje. Ja nie piszę o emocjach bo to jest prostackie (prawie każeda manipulacja zakłada złe emocje, oczywiście strony przeciwnej). To Pani pisze.
Fakt niecu uogólniłem fakty niemeniej jednak w każdym przypadku mogę z łatwością je przytoczyć.
Pozdrawiam

Nienawidzę wszelkiego lewactwa, ale nie doszukiwałabym się w tym filmie tyle złego. Motyw "przeciw kościołowi" był tutaj bowiem zarysowany nie przez samego klechę, ale przez burmistrza, czyli takiegoż wielkiego oczerniania kościoła znowóż nie było. Potraktowałabym ten film jako taką igraszkę, bez doszukiwania się głębszego dna (choć zwykle sama zawsze doszukuję się w filmach jakichś lewicowych zboczeń). Bo to film leciutko grzeszny - tak jak sama czekolada. :)

Pozdrawiam

Widać musisz jeszcze Pan odrobić przedmowa. Lewacto to nie jest temat do nienawiści tylko jest to sprawa zasad.

Przyjemny,szczery komentarz z prostym przekazem dla każdego - młodszego i starszego - tak trzymać.Pozdrawiam :-)

Siarax - zgadzam się 100%. film będzie się podobał dla lewaków i liberałów różnej maści ale dla mnie nie. neo_komusza propaganda. wyłączyłem przed końcem.

Pomijając kwestie polityczne. Jak mogłeś ocenić film nie oglądając go do końca ?

ja jestem zdemoralizowana, anarchiczna i zupelnie szczesliwa na przeciw "ideom" obyczajow i zasad wychowania.. ktore tak naprawde jest prawdziwym praniem mozgu i nikt z was niczym sie nie cieszy, do niczego t o wasze zasadnictwo nie doprowadzilo nigdy!! , jestescie jak trupy!!!

PIĘKNY FILM!!!

Zwierzęta też są szczęśliwe i podobnie niewychowane. Anarchia i dziwactwa są fajne bo człowiek się wyróżnia, tylko kto będzie chciał żyć ze świrem. Poza tym w dzisiejszych czasach takich ludzi jest na kopy. Pozdrawiam
PS. Żyję Pa

wśród ludzi znajdziemy mnóstwo dewiacji -PEDOFILIE, PSYCHOPATOW, ZŁODZIEji MORDERCOW, KŁAMCOW i ZŁOCZYNCOW

wiec pod żadnym pozorem nie możesz porównywać czystych istot jakimi są zwierzęta do ludzi.
zwierzęta nie potrzebują wojny i nienawiści. w nich nie ma chamstwa, polityki i jadu. Żadne zwierze jeszcze dotąd nie stworzyło wojny i nie wybiło swojego gatunku w milionach czego dokonali miedzy innymi mądrzy i wykształceni ludzie z zasadami . Zwierzęta są WOLNE i SZCZESLIWE I ŻYJĄ W ANARCHII co wg Ciebie jest chore, a niektóre zabijają jedynie z natury przeżycia.

Wiesz, że zwierzęta polują na siebie i się zjadają? Przejrzyj. Zwierzęta mają instynkt, mało można je nauczyć. Ludzi się wychowuje.

...wiesz że w życiu ludzie również polują i zagryzają się nawzajem...nawet te wychowane?I to z czystej przyjemności lub za krzesełko...na jakim świecie żyjesz?I czy sam wydajesz się sobie dobrze wychowany i tolerancyjny?Człowieka,małego i młodego się wychowuje a potem sam wybiera drogę i swą ścieżkę życia...złą lub dobrą i bywa że kwestia wychowania nie gra roli,ani też wykształcenie.By wyrażać się oficjalnie i pewnością siebie powinno znać się temat i życie,nie tylko z encyklopedii...

Myslisz, e o tym nie wiem:) ??? jednak trudno jest chamowi stać się chrabią i na odwrót. To właśnie kwestia wychowania.

...hrabią....(do słownika marsz).

A poza tym to w rodzinie już wszyscy zdrowi, czy nie tylko ciebie dotknęło ubóstwo intelektualne (by nie rzec skajny debilizm) ?

Kocham wypowiedzi ad personam bez argumentów ad rem. A Pan to taki dorosły psycholog jesteś czy masz Pan na to papiery. PS co nie miało być rzeczowe właśnie zostało rzeczowe. Pa i proszę się przygotować do dyskusji że mną.

"...Pa i proszę się przygotować do dyskusji że mną..."...forma nad treścią czy treść nad formą...Proszę się zdecydować...

Ani mi w głowie się do czegokolwiek przygotowywać, albowiem ja żadnej dyskusji z tobą prowadzić nie zamierzam - szkoda mi na nią czasu. Swoje zdanie wypowiedziałem i choćbyśmy mieli ze sobą prowadzić dysputy Bóg wie ile to in tak go nie zmienię. a na głupie gadki tracił czasu nie będę. Do nie-usłyszenia.

Dziwnie to odebraliście

film jest o zniewoleniu duchowym, narzucaniu swojego zdania
o tym że bycie sobą jest blokowane przez innych
możesz być katolikiem czy kim tylko chcesz ale nie wpieprzaj się w życie innych

A ta Pani to czyje życie wywrócił do góry nogami. Tym to łatwiejsze że skarykaturyzowane. Ta Pani to taka lewicka święta pielgrzymujaca.

Jestem przeciwniczką używek narkotyków wszelkiego rodzaju) ale pan powinie wypalić sobie joint'a albo dwa...bo jeśli psychotropowe nie pomagają... :-/ Jest Pan jest jednym z tych obłudników i zgryźliwych tetryków co wykrzykują kazania...ale gdy nikt nie widzi... :-/

Strasznie mi się podobają takie wypowiedzi. Mogę się zdrowo pośmiać już z pierwszego zdania. "Jestem przeciwniczką..... ale .... nie jestem. Trzecie zdanie jest jednak najlepsze :-). Nie pamiętam bowiem abyśmy się znali. Ono znakomicie obnaża natomiast Pani złe intencje.:-)
Fajnie że wystartowała Pani od ad personam, to może jednak teraz przejdzie Pani do realu i skoncentruje się na ad rem. Jestem bardzo zainteresowany konkretnymi sprawami, w których napisałem nieprawdę.
Zauważyłem, że niektórym osobom ckliwość tego filmu przesłania rozum.
Pozdrawiam serdecznie.

Często używa pan zwrotu "ad personam i ad rem"...to bardzo uboga ubogie słownictwo,używane by zwrócić uwagę nad stylem wypowiedzi lecz nad samym wyrazem już mniej...Śmiech to zdrowie i jeżeli sprawi że nabierze pan choć troszkę dystansu do życia,filmów,do swojej osoby..chęć wywołania skandalu na forum odebrało panu rozum,zdrowy rozsądek a nawet odrobiny ckliwości w przekazie filmu.Brak panu rozumienia symboliki...z drugiej jednak strony ciekawa jestem jakie byłoby pana oburzenie i spektakularne wyrażenie treści po obejrzeniu filmów które rzeczywiście wielu wydawało się niestosownymi...Moje intencje zawsze są czysto i dosadnie streszczone...

To nie jest kwestia "ubogości" tylko zasad. Jak ktoś tego nie rozumie to w zasadzie niewiele rozumie.
Proszę pouczyć siebie, zanim będzie Pani pouczała innych.

''Ten film to góra lewackiej propagandy ukrytej pod płaszczykiem czekolady. Pokazuje jak niszczy się wzorce społeczne.''

Mężowie lejący swoje żony/niewolnice, patologia, alkoholizm, ludzie bałamuceni przez kościelne (pseudo zbożne) nakazy, ksiądz - marionetka burmistrza, przemawiająca w jego imieniu a nie Boga... faktycznie idealne wzorce społeczne.

Nagle pojawia się sympatyczna kobieta która otwiera sklep z czekoladą, daje ludziom odrobinę słodyczy w świecie ogarniętym przez nędzę, pomaga pobitej przez swojego męża/alkona kobiecie, uszczęśliwia dzieci... faktycznie SAMO ZŁO, diabeł wcielony, powinna zapewne zostać spalona na stosie?
Wg Biblii, Jezus sprawca szczęścia i dobroci, pojawia się jako siewca nadziei i zamienia nędzę w dobrobyt za sprawą swojej miłości, pomaga cierpiącym i potrzebującym. Jak dla mnie Vianne jest odbiciem Boga na ziemi, a jej postać wzorcem zachowania Biblijnego: miła, grzeczna, bez krzty gniewu czy nienawiści, bez goryczy za krzywdę, a któż inny jak nie Jezus przebaczył swoim oprawcom?

Ktoś tu nie czyta tego co napisałem. Przedstawia swoją wersję. Proponije zalozyc oddzielny wątek. To mile, że świętą bez skazy przedstawia się tak pięknie. Z jakimi sukcesami rozprawia się ona jedna z zastanym, przerysowanym porządkiem. Jest jak wiele Pań obecnie, które faktycznie same muszą dawać sobie radę w coraz bardziej dzikiej rzeczywistości i same sztuczną :'( . Mamy więc utozsamienie się z widzem i sympatię po jednej stronie.
Pomaga pomaga a przy okazji tego pomagania zaprasza na Woodstok. Pomagać może każdy. Dlaczego więc reżyser nie wstawił w to miejsce np. siostry miłosierdzia. Też by pomagała. Pani nie chce dostrzec tego o czym piszę.
Feministki już dawno ustaliły, że Bóg jest kobietą. Należało więc natychmiast nakręcić jakiś film z słuszną wersją wydarzeń o tytule np. ... czekolada?

Wydaje się pan strasznie skrzywdzony i smutny...

Znowu o mnie. :) Z uporem maniaka?

Szanowni Panstwo. Mam poczucie dobrze spełnionego obowiązku. Przestrzegłem i napisałem dlaczego tak uważam w wielu moich wypowiedziach. Nie mam ambicji zbawienia swiata. Tym zajmuje się ktoś inny.
Chciałbym aby moje zapiski były raczej podstawą przemyśleń osobistych a nie samych ataków (głównie emocjonalnych)-nuda.
Dalszych wiadomości ode mnie nie będzie. Pozdrawiam wszystkich.
PS Za niestarannosc przepraszam. Pisze na tablecie i często z nim walczę. Niestety zbyt często to on wygrywa.

Serdecznie dziękujemy za rezygnację.

Dziękuję za wpis. W 100% zgadzam się z oceną filmu.

Oj, chyba jakaś samotna matka zalazła za skórę, skoro teraz jest już odbierana jako obraz niemalż zła... no cóż różne uprzedzenia mają ludzie, ale o takim jeszcze nie słyszałam. Natomiast doszukiwanie się rzekomych wątków feministycznych to już spora przesada. Chociaż rozumiem, że niektórymi ludźmi ''miota jak szatan'' gdy widzą trochę innych od siebie i zestawienie różnych kultur. Dla mnie samej- piękny film ;)

Każdy widzi to co chce.

Dokładnie tak, "każdy widzi co chce", ty widzisz wszędzie lewacką propagandę, jednak normalni ludzie potrafią tu dostrzec całkiem dobre kino obyczajowe z wielowątkową historią ;] Natomiast jeśli chodzi o "ducha dzieci" to akurat mało rzeczy go tak niszczy jak propaganda... religijna wpajana od kołyski.