Cudownie lekki film,wspaniała ciepła opowieść.Film jest słodki jak tytułowa czekolada, ale nie przesłodzony na sposób hollywoodzki...Duża w tym zasługa aktorów, a chyba największa czarującej Juliette Binoche .Ten film ma w sobie coś. Szczególnie ciekawa jest postać głównej bohaterki, która mimo początkowego odtrącenia przez niektórych mieszkańców miasteczka, nie poddaje się.Dobrze by było gdyby ludzie zamiast stwarzać sobie nieistniejące problemy potrafili czerpać z życia radość.Polecam
mam podobne odczucia a tu mój krótki wpis na temat filmu
http://stylestation1.blogspot.com/2012/09/czekolada.html
Widzę, że jednak film był nieco lepszy od "Dear John", bo dałaś mu wyższą notę :)