Czerwona planeta

Red Planet
2000
6,1 22 tys. ocen
6,1 10 1 21864
5,0 5 krytyków
Czerwona planeta
powrót do forum filmu Czerwona planeta

Nawet niezły

ocenił(a) film na 7

Jeden z niewielu filmów sci-fi ostatniej dekady, gdzie nie zignorowano totalnie słowa "science" w nazwie gatunku.Jak widać da się zrobić niezły film bez kolorowych laserów, torped plazmowych i tunelów hiperprzestrzennych. Nie jest może tak hard sci-fi jak 2001 czy ostatnio Moon, ale reasumując jest OK.
Ciekawa muzyka i design propów (obydwa elementy przypominają mi trochę Mass Effect, ale raczej inspiracja szła chronologicznie w drugą stronę :). Szkoda tylko zakończenie hollywoodzkie aż do bólu ;)
Reasumując - niezłe wyważenie między "science" a "fiction" czego brakuje w podobnych produkcjach (zawsze jest akcentowany niestety ten drugi człon)

ocenił(a) film na 6
Siridar

Poitwierdzam, dobre kino - znakomita propozycja dla kogos kto chce obejrzeć porządny film Sci-Fi.

ocenił(a) film na 7
Siridar

Też się z tym zgodzę. Film się fajnie ogląda! Może to nie jest najwyższa półka, ale da się go, bez ziewania obejrzeć do końca.

ocenił(a) film na 3
Siridar

moim zdaniem wręcz przeciwnie - co chwila wpadka jeśli chodzi o scince - np. na samym początku "zwiększone promieniowanie gamma" rzuca nimi na wszystkie strony gorzej niż łódką podczas sztormu :)) ...no i uszkadza im większość sprzętu - hehe - no to satelity byśmy musieli co roku pewnie wszystkie wymieniać :)
...co dalej? np to że byle stacja meteorologiczna na ziemi potrafi mierzyć stężenie poszczególnych gazów w naszej atmosferze (i potrafiła to pewnie z 50 lat temu) - a w 2050 roku astronauci chodzą po planecie nie wiedząc czy otaczająca ich atmosfera pozwala im na oddychanie czy nie?
więcej? po co mając do dyspozycji zaawansowaną technologię i inteligentne roboty (zdolne do samodzielnych decyzji takich jak bunt) wysyłają załogową misję do wykonania tak łatwych zadań?
...no i nie będe już się rozwijał np. na temat przeszkolenia, odporności psychicznej i poziomu wiedzy "wybrańców" ludzkości wysyłanych na misję kosmiczną...

ddiiaarr

Zgadzam się z Tobą w pełni. Jedyna zgodność z science to sztuczna grawtacja, poprzez obrotowe moduły dzięki czemu kosmonauci mogą chodzić po pokładzie.

W przypadku takich filmów jak chociażby "Alien" autorzy mieli to w d... , za to okazało się, że w XXIII wieku instrumenty pokładowe międzygalaktycznych statków kosmicznych będą składać z plastikowych klawiatur i monochromatycznych, kineskopowych monitorów:) Za to Scottowi marzy się wszystko w 3D. To tak niejako a propos "Aliena".

Co do "Red Planet" to film generalnie jest bzdurą o której zapomina się zaraz po obejrzeniu. Jasne, że mogli by wysać roboty i by wysłali, tyle, że wówczas nie byłoby filmu o tym jak ludzie polecieli na Marsa:) Co do tego, że kosmonauci korzystając z super technologii łażą po tym Marsie czekając aż się uduszą jest naprawdę pocieszne. Podejrzewam, że reżyser tego filmu oglądał naszą "Seksmisję", Tylko czekałem na to aby tarzający się w marsjańskim pyle Kilmer nagle spojrzy w niebo i zawoła: "Bocian!!! Bociuś!!!":)

Siridar

ech duszyczki wy moje,chrzanić to czy film jest zgodny z science,czy technologia się wysoka czy nie,czy jest sensowny pod jakimkolwiek względem - filmy powinno się oglądać dla przyjemności,a po obejrzeniu albo być zadowolonym albo nie,bez zastanawiania się gdzie tu sens:)Ten film jak dla mnie był ok,miły dla oka,nawet ciekawy - i nie ciągnęło mnie do robienia stu innych rzeczy w międzyczasie więc to mały sukces:)

ocenił(a) film na 9
wormsik

Bardzo dobry film ! Nie ma mowy o nudzie jak to tu niektórzy piszą.
I ważne ma zupełnie inny klimat niż np. gwiezdne wojny itp. Nie ma nudnego strzelania, gonitw, wrogów, akcji itp.
Filma jest trochę dramatem to jest fajne.

ocenił(a) film na 8
Siridar

Bardzo dobry film. Szczerze spodziewałem się czegoś znacznie gorszego a tu miłe zaskoczenie. Jest wszystko co być powinno w filmie SF. Parę głupot czy naciąganych sytuacji, ale jaki film ich nie ma. Wszak nie chodzi o to aby na siłę czepiać i doszukiwać się błędów, i potem pisać, w stylu, napęd statku był na jogurt daje 0. tak samo i w drugą stronę nie wolno przesadzać, tylko spojrzeć na film obiektywnie. Nie nudziłem się ani chwili.

ocenił(a) film na 8
Zetnakatel

Dodając jeszcze, muszę przyznać, że to chyba najlepszy film o Marsie jaki nakręcono.

Zetnakatel

Na pewno nie jest najlepszy, ten film jest całkowicie bzdurny na każdym kroku. Wygląda na to, że twórcy poczytali o pewnych aspektach lotów kosmicznych (sztuczna grawitacja, metody lądowania na Marsie itd) ale nie więcej niż po pierwszym zdaniu z encyklopedii. Pała za dobre chęci. Dodatkowo film jest strasznie stereotypowy, a cała akcja wydaje się być tylko usprawiedliwieniem, po to by główni bohaterowie mieli "czas dla siebie" w drodze powrotnej.
Jeśli chcesz obejrzeć film o Marsie który jest dobry, to polecam to:
http://www.filmweb.pl/serial/Lot+na+Marsa-2007-349117

ocenił(a) film na 8
SzalonyChemik

Dzięki za polecenie, na pewno zerknę, zwłaszcza że miniseriale są z reguły bardzo dobre. Jeżeli uda mi się znaleźć, bo wstępnie sprawdziłem i już widzę, że nie będzie to proste.