meksykance zaczynaja inwazje na USA od ataku na szkole w jakiejs wsi; nie warto przedzierac sie przez te niecale 2 filmu; lepiej zobaczcie pattona, plutona, ryana albo inne tej klasy niz ten szmatlawiec. Czasem mysle czy niedaloby sie wyrwac z hollywoodu tej kasy, ktora idzie na takie gowno i dac na wypromowanie jakiegos filmu z 3 swiata...
Nie meksykańce tylko kubańczycy z rosjanami :D Proponuję uważniej oglądać filmy zanim zaczniemy je krytykować :D