Niby nic, ale mają klimat który zostaje w pamięci
Niemożliwe,naprawdę!Musze to zapisać,spodobał ci się jakiś film,teraz nie mam wyboru i muszę również go obejrzeć :P
no to przed tobą jeszcze koreańskie seriale, kino indyjskie, mała syrenka, jelonek bambi... oj będzie tego...
Ale to fakt. Sam po raz pierwszy trafiłem na Twój wpis, gdzie przychylnie wypowiadasz się o jakimś filmie.
Oczywiście nie mam zamiaru szukać dalej. Kto wie, może jeszcze kiedyś natrafię na coś innego, zupełnie niechcący.
A klimaty o których mówisz.... Surowizna, wspaniała muzyka, tajemniczość i niepewność. To się chłonie dosłownie.