John w koncu umarł w grobie z tą kobietą ? Przecież tylko miał obcięty palec.. - chyba,ze się wykrwawił... albo mi cos umkneło?
Symboliczna scena. Tak prawdę mówiąc, zabijając ją wykopał grób nie tyle dla niej, co dla siebie.
Szkoda tylko, że gdy jest ujęcie na nią leżącą już nad ''leśnym dołem'', widać jej ruch ciała, dostrzec można oddech.