Kto choć odrobinę słyszał coś o Dalim, ten nie jest zdziwiony konwencją filmu. W małej sali studyjnego kina w Gdyni zebrała się niezła ekipa, która rżała, jak dzikie konie. Film specyficzny, pełen absurdu i surrealizmu, jak jego główny bohater. Mnie osobiście podobała się ta konwencja i wiele momentów było bardzo...
ekscentryk on ekscentryk, zrazu wiadomo jak będzie: eksces na ekscesie goni eksces za ekscesem w tym labiryntowym metamokumencie, który przylecam zapercepować trzykrotnie:
po pierwsze, dla tak zwanej wierzchniej beki, czyli anegdoty - chciwy na dolary salvador dali w onirycznym multiwersum szkatułkowego mirażu....
Antybiografia. Surrealistyczna zabawa, ale na tyle interesująca, że da się wytrzymać. Nie przepadam za filmami tego reżysera, a ten tylko potwierdza, że chyba się nie polubimy.