Film piękny wizualnie i - co ważniejsze - piękny światopoglądowo. To, w jaki sposób Krauss i Dawkins mówią o nauce jest poezją i muzyką dla ucha. Poza tym zawsze miło posłuchać dobrej, inteligentnej krytyki religii, kiedy żyje się w kraju takim jak Polska.
Treści prezentowane od Dawkinsa czy Kraussa są wtórne, jeśli ktoś zna ich twórczość. Tym dokumentem, który zabiera nas w podróż za tymi autorami, można się trochę pomasturbować lecz stan wiedzy czy poglądy się nie pogłębią.
Polecam tylko dla fanatyków lub wojujących ateistów.
Film pozbawiony konkretów i mało merytoryczny. Samo dzieło niezbyt wiele wnosi do debaty ateizm-teizm. O wiele lepiej jest zapoznać się choćby z książką "Bóg Urojony" samego Dawkinsa, jeśli chce się wyraźniej zrozumieć otaczający nas świat i absurdalność dogmatycznych wierzeń opartych na metafizycznym zjawiskach,...
Niestety, film technicznie operuje samymi ogólnikami zagadnień, które można by fajnie rozwinąć i mocno uargumentować, gdyby nie ta ewidentna chęć wyśmiania wierzących za wszelką cenę na przekór temu o czym mówią główni bohaterowie. Jest to małostkowe i zbyt amerykańskie podejście. W zasadzie lepiej słuchało mi się...
Niestety film nic merytorycznego nie wnosi do tematu. Błazenada i gwiazdorzenie, pełno ogólników. Sam jestem ateistą i sceptykiem ale niczego się nowego z tego dokumentu nie dowiedziałem, no może tylko tyle, że obaj panowie są również wierzący tyle, że w lewacką (nie mylić z lewicową) ideologię gdzie króluje gender,...
więcejproponują jako antidotum na Boga niewierzący zoolog Dawkins i kosmolog Krauss. Są jednak naukowcy - wybitni i dużo mądrzejsi od ww. , którzy głęboko wierzyli w Boga:
Max Planck - odkrył stałą fizyczną nazwaną od jego nazwiska, dając początek mechanice kwantowej;
Ludwik Pasteur - prekursor mikrobiologii, opracował...