Słaby i wręcz usypiający kawał B-klasowego gniota science-fiction. Piękna Hazel Court! Na Ziemię przybywa statek kosmiczny z niezbyt przyjaźnie nastawioną niewiastą. Właściwie w filmie nic wielkiego się nie dzieje, ale możemy podziwiać prześmiesznego robota i spodek.
3/10