Na poczatku zaznacze, iz oceniam produkcje bez porównywania do filmu Davida Lyncha z 1984 roku, ktory rowniez ogladalem, ale juz dawno i nie za wile z niego pamietam. Nowa Diuna ma swoj klimat. Bardzo dobra muzyka, zdjecia i efekty komputerowe. Obsada i gra aktorska stoja na naprawde wysokim poziomie. Ogolnie nie ma sie do czego przyczepic. Scenariusz wciagajacy, realizacja trzyma odbiorce w napiciu. Nie moge doczekac sie drugiej cześci. Szczerze polecam 8/10